Niedawny przemarsz Obozu Narodowo-Radykalnego ulicami Warszawy z okazji 83. rocznicy powstania ugrupowania wywołał wiele dyskusji w przestrzeni publicznej. Niektórzy domagali się delegalizacji organizacji. Teraz ONR kontratakuje i zapowiada procesy sądowe. Na pierwszy ogień ma iść Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który niejednokrotnie posługiwał się bardzo ostrą retoryką w stosunku do narodowców.
Nasz zespół prawny konstruuje pozew przeciwko Teatrowi Trzy Rzecze, który stoi za działalnością Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Ten ośrodek działa na niekorzyść dobrego imienia naszego stowarzyszenia, naszej organizacji. Wysłaliśmy już wezwania przedprocesowe. Odpowiedzi nie było więc będzie pozew przeciwko temu stowarzyszeniu. – powiedział na dzisiejszej konferencji prasowej Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR. Dodał, że wszystkie zarzuty jakie pojawiały się w odniesieniu do ONR, to kłamstwa. Nie ma miejsca na szkalowanie dobrego imienia legalnie działającej organizacji. – stwierdził Kalinowski.
Konferencja #ONR: @kalinowski__: Będziemy wchodzić na drogę sądową z tymi,którzy zniesławiają nasze stowarzyszenie. Nie będzie pobłażania. pic.twitter.com/tq0Hp5RPSc
— ONR (@1934ONR) 4 maja 2017
Narodowcy nie szczędzili też mocnych słów pod adresem osób, które w sobotę próbowały blokować marsz ONR. Na czele blokady, która stała na trasie naszego marszu w sobotę stał oszust finansowy. – dodał Damian Kita z ONR. Miał na myśli Rafała Gawła, który został skazany wyrokiem sądowym za malwersacje finansowe związane z działalnością w organizacjach pozarządowych.
Ten człowiek został skazany prawomocnym wyrokiem sądu na cztery lata pozbawienia wolności za przestępstwa finansowe. – wyjaśniał Kita. Jeśli taka osoba kieruje w naszą stronę oskarżenia o łamanie prawa, to wydaje mi się, że powinna się uderzyć w pierś, nabrać trochę pokory, ale tak jak powiedziałem jest to typ człowieka, który w życiu kieruje się cwaniactwem i nie ma żadnych skrupułów żeby łamać porządek prawny. – dodawał.
Konferencja #ONR @Damian_Kita: Na czele blokady stał prezes stowarzyszenia, które pozywamy-Rafał Gaweł- skazany za oszustwa finansowe. pic.twitter.com/TT3DsUVQZ6
— ONR (@1934ONR) 4 maja 2017
Obecny również na konferencji Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości zapowiedział, że na jednym procesie się nie skończy. Sprawa pana Rafała Gawła to jest jedna rzecz. Sprawa tak zwanego hejtu rzuconego na naszą organizację powoduje, że nasza organizacja zabezpiecza dowody na rzecz udowodnienia innych przestępstw bijących w nasze dobre imię. – mówił Bąkiewicz. Na pewno będziemy przygotowywali się do kolejnych pozwów. Prowadzimy również zbiórkę pieniężną, żeby ludzie wspierali naszą organizację przy składaniu pozwów. Nie dotyczy to tylko naszej organizacji, ale również kolegów z Młodzieży Wszechpolskiej. – poinformował.
Konferencja #ONR @RBakiewicz: Na jednym procesie się nie skończy. Zbieramy materiały dowodowe przeciwko mediom,który biły w dobre imię #ONR. pic.twitter.com/tEA3r1bNub
— ONR (@1934ONR) 4 maja 2017
W sobotę29 kwietnia działacze ONR świętowali w Warszawie 83. rocznicę utworzenia swojej organizacji. Uroczyste obchody rozpoczęły się Mszą Św. Następnie miał miejsce kongres ONR, na którym podpisano nową Deklarację Ideową. Zwieńczeniem obchodów był marsz ulicami Warszawy, który nielegalnie próbowały blokować grupki skrajnej lewicy i tzw. Obywateli RP. Ostatecznie marsz przebiegł bez zakłóceń i został zwieńczony odczytaniem Apelu Poległych.
Źródło; Fot.: Materiały prasowe