Podczas tegorocznych uroczystości związanych z Konstytucją 3 maja, prezydent Andrzej Duda zapowiedział przeprowadzenie referendum w sprawie nowej konstytucji. Sprawa wywołała wiele komentarzy. Teraz prezydent w rozmowie z tygodnikiem „wSieci” zdradził możliwą datę przeprowadzenia referendum.
Fragmenty wywiadu z prezydentem Dudą z tygodnika „wSieci” opublikował portal wpolityce.pl. Wkrótce powołam pełnomocnika ds. związanych z referendum. Głosowanie, rozpisane przeze mnie za zgodą Senatu, mogłoby się odbyć 11 listopada 2018 r. albo w tym okresie. Chcę, by po raz pierwszy od zmiany ustroju Polacy mogli sami zdecydować, jak ma być ułożone nasze państwo. – mówił Andrzej Duda w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskimi.
Prezydent przypomniał również liczbę Polaków biorących udział w referendum konstytucyjnym z 1997 r. Frekwencja w referendum konstytucyjnym wyniosła 42 proc.! Za konstytucją padło niecałe 6 mln 400 tys. głosów, przeciw, mimo niskiej frekwencji – ponad 5 mln. Ja w wyborach prezydenckich dostałem 8 mln 600 tys. głosów, więc mam mocny mandat społeczny do zainicjowania takiej debaty. Przypominam to także tym, którzy dzisiaj obawiają się, że nie uda się zachęcić do głosowania ponad połowy Polaków. – przekonywał.
Czytaj także: Igrzyska konstytucyjne. Łukasz Romańczuk komentuje spór wokół ustawy zasadniczej [WIDEO]
Prezydent zwrócił też uwagę, że jego pomysł już znalazł pierwszych zwolenników. Ideę nowego referendum konstytucyjnego poparł przewodniczący Komisji Krajowej „Solidarności”. Najbardziej podoba mu się pomysł odwrócenia dotychczasowej logiki konstruowania naszego państwa, że za najważniejsze uważa odejście od zasady, iż to elity stworzą konstytucję, a naród będzie się mógł później co do niej wypowiedzieć. No i tak było. W 1997 r. konstytucję uchwalono w kwietniu, a referendum nad już uchwaloną ustawą zasadniczą odbyło się w maju. – mówił Duda.
Źródło: wpolityce.pl
Fot.: Wikimedia/Józefaciuk