Piotr Zelt, popularny aktor znany m.in. z roli Arniego w „13 posterunku” był gościem Elizy Michalik na antenie Superstacji. Tematem rozmowy były zagrożenia wynikające z rządów Prawa i Sprawiedliwości.
W pewnym momencie prowadząca program Michalik oświadczyła, że Prawo i Sprawiedliwość zwalnia z pracy ludzi związanych z rządem PO-PSL lub tych, których uważa za związanych z tą opcją polityczną, „na niespotykaną skalę”. Aktor zgodził się z jej stwierdzeniem i przyznał, że jest to „przerażające”.
To są tysiące, setki tysięcy, być może miliony w skali kraju. Nikt tego pewnie nie policzył jeszcze precyzyjnie, ale to są ludzkie tragedie – powiedział. Kiedy tylko PiS zaczął rządzić, to oni są od razu na dzień dobry, na wstępie zdemoralizowani i nie ma co zbierać. To jest właśnie przerażające – dodał.
Michalik: „@pisorgpl czyści z ludzi PO-PSL na niespotykaną skalę”
P. Zelt: „to jest przerażające, to są tysiące, setki tysięcy, miliony”. ? pic.twitter.com/BvfqtGdgQA— Waldemar Kowal (@waldekk08) 19 maja 2017
To nie pierwsza wypowiedź Zelta, którą aktor zaskakuje szerszą publiczność. W sierpniu zeszłego roku, odtwórca roli Arniego w „13 posterunku” również krytykował PiS oraz Żołnierzy Wyklętych. Szczególnie mocno wypowiedział się o „Łupaszce”, którego nazwał „bandyta”. Pisaliśmy o tym tak:
Aktor jest zaniepokojony do tego stopnia, iż obawia się, że w Polsce w ogóle może nie być demokratycznych wyborów. „Bardzo obawiam się, że wyborów demokratycznych w naszym wyobrażeniu może w ogóle nie być. Widząc w jaki sposób postępuje ta władza, jestem prawie przekonany, że będą manipulować przy ordynacji, że wywrócą wszystko do góry nogami. Te wybory nie odbędą się w takim kształcie, jakim sobie wyobrażamy” – powiedział.
W dalszej części rozmowy Zelt odniósł się do polityki historycznej prowadzonej przez PiS. Stwierdził, że nowa władza zaczyna kreować nowych, niekoniecznie dobrych bohaterów. Wymienił w tym miejscu Żołnierzy Wyklętych i postać majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Nowa władza zaczyna kreować nowych bohaterów, będziemy nagle czcić Żołnierzy Wyklętych, jakiegoś Łupaszkę z Podlasia. Powiedzmy sobie szczerze, że to byli bandyci. Kreowanie takich bohaterów i deprecjonowanie ludzi, którzy mieli niekwestionowany dorobek w odzyskiwaniu ludzkości jest okropne – oznajmił.
Więcej TUTAJ.
źródło: Twitter, Superstacja, wMeritum.pl
Fot. Twitter, Superstacja screen