Podczas wczorajszego koncertu amerykańskiej wokalistki, Ariany Grande, w hali Manchester Arena doszło do zamachu terrorystycznego. W powietrze wysadził się zamachowiec samobójca. Zginęły 22 osoby, a ok. 60 zostało rannych. Artystka, za pośrednictwem Twittera, odniosła się do tragicznych wydarzeń, które rozegrały się na jej oczach.
Do ataku terrorystycznego doszło ok. godz. 23:35 czasu polskiego. Sprawcą tragedii był zamachowiec-samobójca, który zdetonował ładunek. Bomba eksplodowała tuż po ostatnim utworze wykonanym przez Arianę Grande, kiedy na sali były już zapalone światła. Organizatorzy koncertu potwierdzili, że do wybuchu doszło na zewnątrz, we foyer.
Chwilę po odpaleniu przez zamachowca ładunku wybuchowego na sali rozpętało się prawdziwe piekło. Ludzie w panice uciekali do wyjść ewakuacyjnych.
Według najnowszych informacji w zamachu zginęły 22 osoby, w tym również dzieci. Obrażenia odniosło ok. 60 osób.
Tragiczne wydarzenia, które rozegrały się w hali Manchester Arena skomentowała Ariana Grande, piosenka, której koncert stał się celem zamachu terrorystycznego. Amerykańska wokalistka była wstrząśnięta. Na Twitterze opublikowała krótki wpis, w którym przyznała, że jest załamana i brakuje jej słów.
broken.
from the bottom of my heart, i am so so sorry. i don’t have words.— Ariana Grande (@ArianaGrande) 23 maja 2017
Ariana Grande to amerykańska wokalistka RnB i pop. Jej występ w Manchesterze był częścią trasy koncertowej związanej z promocją płyty „Dangerous Woman”. W czwartek piosenkarka miała wystąpić w Londynie. Koncerty zaplanowane były również w Belgii, Polsce i Niemczech.
Ostatecznie trasa koncertowa została odwołana.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Melissa Rose