Jean Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej słynnie z dosyć oryginalnego poczucia humoru. Jego przeciwnicy twierdzą wprost, że jego dziwne zachowanie jest spowodowane chorobą alkoholową. Kolejna odsłona dziwnych żartów Junckera miała miejsca podczas spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Najbardziej poszkodowany wyszedł z tego Donald Tusk.
Do całej tej kuriozalnej sytuacji doszło podczas czwartkowego spotkania Donalda Trumpa z Junckerem i Tuskiem. Na wstępie, przewodniczący Rady Europejskiej chciał rozluźnić atmosferę pokazując budynek za oknem i mówiąc, że niektórzy nazywają go „Tusk Tower”. Miało to być nawiązanie do biurowca należącego do prezydenta USA o nazwie „Trump Tower”. Żart chyba średnio przypadł do gustu Amerykaninowi. Później było jeszcze gorzej.
W krótkiej rozmowie przed zasadniczą częścią spotkania, Tusk postanowił zażartować jeszcze raz. Tym razem jednak doczekał się mocnej riposty. I to chyba z najmniej oczekiwanej strony. Wie pan, my tutaj mamy dwóch prezydentów. – mówił Tusk wskazując na siebie i Junckera. Wiem. – lakonicznie odpowiedział Trump. Wtedy do pogawędki dołączył Juncker. O jednego za dużo. – stwierdził bezceremonialnie wskazując jednoznacznie na Tuska.
Czytaj także: Jean-Claude Juncker znów zaskakuje. Tym razem jego ofiarą padł Guy Verhofstadt [FOTO]
Juncker przy Trumpie publicznie poniża Tuska. pic.twitter.com/t0SHxMIR0W
— Piotr Lis (@Piotr_Lis_) 26 maja 2017
Źródło; Fot.: Twitter.com