Ta walka z pewnością budziła ogromne emocje – nie tylko z punktu widzenia sportu, ale również całego show, jakie ją otaczało. Obaj panowie byli pewni siebie, ale to Popek udowodnił w oktagonie swoją pozycję i wygrał z Robertem Burneiką.
Poprzednia porażka Popka w KSW, kiedy to walczył z Mariuszem Pudzianowskim, wiele go nauczyła. Przed walką z Robertem Burneiką naprawdę ostro trenował. Z kolei popularny w Internecie Hardkorowy Koks chyba trochę odpuścił treningi i to się zemściło.
45 sekund zajęło Popkowi pokonanie Roberta Burneiki. Hardkorowy Koks dość szybko zachwiał się po jednym z ciosów rapera, następnie walka przeszła do parteru. Emocje trwały do ostatniej chwili, jednak Popek wyraźnie kontrolował całą walkę. Ostatecznie wygrał zostawiając Burneikę z krwawiącym nosem.
Czytaj także: Wyniki KSW 39 Colosseum. Wszystkie walki w jednym miejscu! [WIDEO]
Słowne pojedynki obu panów zaczęły się już na długo przed galą KSW 39: Colosseum na Stadionie Narodowym. Były prześmiewcze filmy w Internecie, później bezpośrednie docinki. W piątek podczas ważenia panowie skoczyli sobie do gardeł. Dziś wyraźnie to Popek pokazał się z lepszej strony. Walkę można zobaczyć poniżej.
That was quick and intensive #KSW39 #KSWColosseum by @Jolassanda pic.twitter.com/aheMHEOldz
— KSW (@KSW_MMA) 27 maja 2017
Czytaj także: „Różal” wygrywa w 16 sekund. Co za nokaut! [WIDEO]