Pojedynek Marcina Różalskiego i Fernando Rodriguesa był jednym z najbardziej zaskakujących i jednocześnie najbardziej emocjonujących epizodów KSW 39: Colosseum. 27 maja zawodnicy spotkali się na Stadionie Narodowym.
Walkę we wspaniałym stylu wygrał Marcin Różalski. Pokonanie Fernando zajęło mu zaledwie 16 sekund, co dla wielu osób było niespodzianką. „Różal” udowodnił jednak bardzo dobrą dyspozycję, pokonując, nie ma co ukrywać, faworyta tego pojedynku.
Panowie od początku okazywali sobie dużo wzajemnego szacunku. Tak było od pierwszych konferencji prasowych, gdzie „Różal” przyznawał, że bardzo się cieszy na tę walkę. Mnóstwo wzajemnego szacunku było widać także podczas ważenia, na które Fernando Rodrigues przyszedł z połączonymi flagami Polski i Brazylii.
Teraz w Internecie pojawiło się krótkie nagranie, w którym Marcin Różalski dziękuje swojemu rywalowi za walkę. Mówi w nim, że jest dumny z tego, że może nazwać Fernando przyjacielem. – To był epizod naszego życia. Obydwaj jesteśmy wojownikami, nie żołnierzami. Bo jakbyśmy byli żołnierzami, to byśmy się pozabijali. Szanuję ciebie jako wojownika, jako człowieka. Dumny jestem, że mogłem z tobą walczyć i że mogę nazwać cię przyjacielem – powiedział Marcin Różalski.
Nagranie można zobaczyć poniżej.
Czytaj także: „Różal” wygrywa w 16 sekund. Co za nokaut! [WIDEO]