24 maja na łamach naszego portalu informowaliśmy, że Sławomir Izdebski, były senator z ramienia Samoobrony i bliski współpracownik Andrzeja Leppera, domaga się wznowienia śledztwa ws. śmierci polityka. Izdebski złożył w tej sprawie wniosek do ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobry. Dziś Wojciech Wybranowski z „Do Rzeczy” informuje, że dawni współpracownicy Leppera mają przekazać w tym tygodniu prokuraturze taśmę z nieznanym dotąd, ostatnim wywiadem Andrzeja Leppera oraz zarejestrowane m.in. w Rosji i na Ukrainie materiały dotyczące podpisanej przez Waldemara Pawlaka w 2010 roku umowy z Gazpromem.
Andrzej Lepper tuż przed śmiercią chciał spotkać się z Jarosławem Kaczyńskim i przekazać mu dokumenty związane z umową gazową, którą Polska zawarła z Rosją – powiedział w rozmowie z „Faktem” Sławomir Izdebski, były współpracownik Andrzeja Leppera.
Sądziliśmy, że istniały tylko dwie kopie: jedną miał Andrzej, drugą jego lubelski prawnik, który również zginął w tajemniczych okolicznościach. Niedawno dowiedzieliśmy się, że jest jeszcze jedna kopia, a także, że istnieje pewne ważne dla sprawy nagranie, jest też ważny świadek – powiedział Izdebski w rozmowie z „Do Rzeczy”.
W tym tygodniu OPZZ RIOR ma w tej sprawie zwołać specjalną konferencję prasową. Po niej przekażą prokuraturze kolejne materiały w sprawie. Jak twierdzą – mają to być materiały operacyjne służb specjalnych zrealizowane m.in. na Ukrainie i w Rosji, a dotyczących okoliczności podpisania przez Pawlaka umowy z Sieczinem. To ponoć, jak uważa Izdebski, przez te materiały zginął Lepper.
Do prokuratury ma trafić też nagranie wideo wywiadu z Andrzejem Lepperem zrealizowanego dzień przed jego śmiercią. Lepper opowiada na nim o swoich ustaleniach w sprawie „przetargu gazowego”, wymienia kilka nazwisk osób rzekomo zamieszanych w „przekręt”. Na nagraniu ma też mówić, że mimo problemów osobistych jest w dobrej formie, choć otrzymuje pogróżki i obawia się o swoje życie
Izdebski we wniosku do Ministra Sprawiedliwości powoływał się m.in. na informacje ujawnione przez Wojciecha Sumlińskiego, dziennikarza śledczego, który twierdzi, że Andrzej Lepper dysponował ogromną wiedzą nt. „gazowego przekrętu stulecia”. To nie było samobójstwo, to było zabójstwo (…) Andrzej Lepper miał wiele planów, był dysponentem olbrzymiej wiedzy gazowego przekrętu stulecia, czyli kontraktu, w wyniku którego przepłacamy za gaz z Rosji. Wiedział o działaniach dwóch premierów: Pawlaka i Millera. Miał świadomość, że jest to wiedza, która albo go wyniesie na szczyt polityki, albo zakopie go pod ziemią – mówił w lutym tego roku dziennikarz.
Andrzej Lepper zmarł 5 sierpnia 2011 roku w Warszawie. Oficjalną przyczyną śmierci polityka było samobójstwo poprzez powieszenie się. Przez lata wokół tajemniczej śmierci polityka narosło jednak wiele spekulacji oraz alternatywnych teorii, według których polityk miał zostać zamordowany.
Źródło: dorzeczy.pl, wMeritum.pl