Wczorajsza noc w Warszawie była wyjątkowo głośna. Fani Legii świętowali bowiem 12. w historii klubu mistrzostwo kraju. Nie wszyscy jednak podzielali ich entuzjazm. Wśród osób zniesmaczonych fetą na Starówce znalazła się m.in. czołowa polska feministka, prof. Magdalena Środa.
Środa opublikowała na Facebooku długi wpis, w którym wyraziła swoje oburzenie faktem, iż o północy na Placu Zamkowym w dalszym ciągu bawili się kibice Legii Warszawa. Jest 24 godz. a na Starym Mieście nikt nie śpi, bo kibice Legii świętują. Nie do końca wiadomo co, bo głównym słowem wykrzykiwanym nonstop jest „k..”, „j..ć” „p…ć” itp. Gdyby jakaś grupka ludzi (nie-kiboli) rozpaliła race i wrzeszczała na środku placu Zamkowego to zapewne policja zwinęła by ich po kilku minutach. Dziś nie robi nic – napisała.
Kibol jest pan. Mamy wycie tysięcy chuliganów, którzy hałasują, piją, niszczą, zachowują się wulgarnie i… nic. Tak jakby to najwyższa władza się bawiła – dodała.
Zdaniem Środy kibicom „błogosławi Kościół” i „upodmiotawia ich władza”. Kibole wszystko mogą. Błogosławi ich Kościół (będą wkrótce awangardą wszystkich pielgrzymek), upodmiotawia ich władza (Kaczyńskiemu musza imponować takie rozwrzeszczane byczki) będą zapewne wkrótce służyć Partii jako skrzydło zbrojne do walki z opozycją. Niech więc chłopaki się wyszumią, władza lubi ten ryk, cieszy ją demolka. Kibole Legi – toż to Polacy Pierwszego Sortu! – napisała.
Wpis Środy bardzo szybko rozprzestrzenił się wśród użytkowników mediów społecznościowych. Zagościł również na wielu grupach o tematyce piłkarskiej.
Magdalena Środa to czołowa przedstawicielka polskiego ruchu feministycznego. Oprócz tego również etyk, filozof, publicystka oraz profesor nadzwyczajna Uniwersytetu Warszawskiego. Środa reprezentuje skrajnie lewicowy światopogląd. Bardzo często krytykuje Kościół Katolicki oraz patriarchalny podział ról w społeczeństwie.
źródło: Facebook, wMeritum.pl
Fot. Facebook/Legia Warszawa