Stonoga wystawił Leppera Wojskowym Służbom Informacyjnym – powiedział Wojciech Sumlinski w programie internetowej telewizji „Idź pod prąd”. Dziennikarz śledczy w ostrych słowach skomentował działalność biznesmena, który aktualnie przebywa w areszcie.
Wojciech Sumliński wspomniał o dokumentach, które opublikował w swojej książce o Andrzeju Lepperze. Dziennikarz podaje, że Zbigniew Stonoga napisał na byłego lidera Samoobrony donos do Prokuratury. Stonoga to człowiek, który udaje przyjaciela Andrzeja Leppera. Na tej rzekomej przyjaźni zbudował swój wizerunek. Ja w swojej książce o Lepperze opublikowałem dokumenty, z których wynika, że składał jeszcze z aresztu śledczego w Inowrocławiu (Stonoga – przyp. red.) zawiadomienie do Prokuratury Krajowej, by ta zamknęła Leppera w więzieniu, bo podobno zdefraudował milion złotych. On to bardzo dokładnie uzasadniał – powiedział.
To jest człowiek, o którym mówimy: jak mam takich przyjaciół, to nie potrzebuje już wrogów – dodał.
Sumliński twierdzi, że to Zbigniew Stonoga „wystawił” Andrzeja Leppera Wojskowym Służbom Informacyjnym. Lepper miał swoje słabostki. Słabostką była np. sfera seksualna, choć akurat tzw. afera seksualna w Samoobronie była w dużej mierze wzięta z kapelusza. Natomiast rzeczywiście miał swoje słabostki. Stonoga bardzo zadbał o to, by je wykorzystać, kiedy, tak jak powiedziałem, wystawił Leppera Wojskowym Służbom Informacyjnym, które nagrały pewne sytuacje, a następnie użyły ich jako szantażu i nacisku względem Leppera – mówił.
Dziennikarz dodał również, że Stonoga pełnił funkcję pośrednika WSI i informował Leppera, że takie materiały istnieją. Innymi słowy Zbigniew Stonoga jest postacią w moim przekonaniu podłą. Podwiązaną pod WSI i to nie jest problem, by to udowodnić. Jest na to wiele dowodów. Stonoga miał być kolejną postacią, w którą służby zainwestowały – oceniał Sumliński.
źródło: YouTube/IPP
Fot. Wikimedia/Ryszard Hołubowicz;wSensie.tv