Zabawną wpadkę na Twitterze zaliczył wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński z PiS. Polityk postanowił pochwalić się lekturą pewnej książki, ale coś poszło nie tak. Szybko jednak sam zareagował na własną gafę i w sposób żartobliwy wybrnął z niezręcznej sytuacji.
Brudziński chciał pochwalić się na Twitterze, że powrócił do lektury Melchiora Wańkowicza, popularnego reportażysty, pisarza i publicysty, który zasłynął między innymi książką „Bitwa pod Monte Cassino”, reportażem o Polakach walczących na froncie włoskim.
Wańkowicz #LitewskiŻubr #KrólReportarzu, każdy powrót do jego książek to uczta i zachwyt nad jego szlachecką gawędą. – napisał w oryginale Brudziński. Internauci szybko i bezlitośnie wytknęli politykowi błąd ortograficzny w słowie „reportaż”, które ten napisał przez „rz”.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Brudziński szybko usunął wpis z błędem i zastąpił go innym. Jak nie kochać starego dobrego Melchiora:) powrót po latach w pociągu Zakopane-Szczecin do #ZielenaKraterze – napisał. W kolejnych wpisach odniósł się jeszcze do swojej wpadki. Wszystkim naigrywającym się z mojego nocnego blamażu #reportaż, przyznaję rację. Wstyd i nie ma o czym gadać. – przyznał Brudziński.
Jak nie kochać starego dobrego Melchiora? powrót po latach w pociągu Zakopane-Szczecin do #ZielenaKraterze ? pic.twitter.com/dJAVFAJtgp
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 18 czerwca 2017
Wszystkim naigrywającym się z mojego nocnego blamażu #reportarz? przyznaję rację? Wstyd i nie ma o czym nawet gadać?.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 19 czerwca 2017
Sam przyznał się do jeszcze jednego błędy, jaki często popełnia w wypowiedziach publicznych. Ten błąd to „pikuś”. Moją największą senną zmorą (obok klasówek z astronawigacji) jest, że mówię publicznie o: otwarciu puszki z „Pandorą”. – zdradził Brudziński.
Ten błąd to „pikus”?moją największą senną zmorą(obok klasówek z astronawigacji?) jest,że mowię publicznie o: otwarciu puszki z „Pandorą” ? https://t.co/phI9rGNBSx
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 19 czerwca 2017
Źródło: Twitter.com
Fot.: YouTube/TelewizjaRepublika