Wojciech Cejrowski skomentował za pośrednictwem Facebooka swój ostatni występ w programie „Minęła 20-sta” na antenie TVP Info. Podróżnik w ostrych słowach skrytykował w nim Donalda Tuska, a sposób w jaki to uczynił wywołał sporo kontrowersji.
On kocha Polskę, ale od tyłu, czyli żeby wydoić, tak jak krowę się kocha od tyłu. Obaj kochają, tylko Donald Tusk jest kochającym inaczej – powiedział.
Wypowiedź Cejrowskiego odbiła się szerokim echem w mediach społecznościowych. Na podróżnika oraz Michała Rachonia, prowadzącego program, spadła fala krytyki.
Czytaj także: Program Cejrowskiego i Rachonia zdjęty z anteny? \"TVP zdjęło nasz program\
I za taki chamski bluzg Polacy mają coś płacić? Towarzyszu Rachoń, rozumiem wazelinę, ale ciut kultury, co?
— Jan Liniewiecki (@JanLiniewiecki) 22 czerwca 2017
A jak „kocha Polskę” człowiek, który zrzekł się polskiego obywatelstwa bo (cytuję) „w Ekwadorze są fajne podatki”? #wieszwiecej
— Piknik (@PiknikNSG) 22 czerwca 2017
Głos w sprawie zabrał sam zainteresowany, który zamieścił wpis na Facebooku. Tłumaczy w nim, że widzowie źle zrozumieli kontekst jego wypowiedzi. W tym odcinku jest moja wypowiedź o dojeniu Polski przez Donalda Tuska. I zadziwiają mnie komentarze na ten temat – wiele osób ma skojarzenia… PORNOGRAFICZNE. Naprawdę?! Ludzie, co za czasy? Ja mówię o tym, że ktoś się podkrada od tyłu, żeby Polskę wydoić, a Wy macie skojarzenia z Paradą Równości? – napisał.
W dalszej części swojego komentarza tłumaczy z kolei, iż w programie prowadzonym przez Michała Rachonia wypowiada się „mocno”, ponieważ „taki jest jego charakter”. U Rachonia wypowiadam się mocno, bo taki jest charakter tego programu, ale jednocześnie wypowiadam się polszczyzną literacką, nie zboczoną. Więc wypraszam sobie przypisywanie mi czegoś co mnie do głowy nie przyszło. FUJ! – zakończył.
źródło: TVP Info, Facebook
Fot. TVP Info screen