Tomasz Hajto, były piłkarz reprezentacji Polski oraz m.in. niemieckiego Schalke 04 Gelsenkirchen, przyznał, że otrzymał pełnomocnictwo uprawniające go do podejmowania rozmów transferowych ws. Michała Pazdana, defensora Legii Warszawa. Okazuje się, że Hajto szuka reprezentacyjnemu obrońcy klubu w Niemczech.
Dostałem na przykład pełnomocnictwo, aby wytransferować Michała Pazdana do Niemiec – mówi Hajto w rozmowie z „Super Expressem” i dodaje, że od jakiegoś czasu aktywnie udziela się jako agent piłkarski.
Były reprezentant Polski przyznaje, że starał się ulokować Pazdana w swoim byłym klubie, Schalke 04 Gelsenkirchen, jednak działacze zakomunikowali mu, że potrzebują młodszego zawodnika. W sprawie Michała rozmawiam między innymi z Hoffenheim i HSV Hamburg. Myślę, że dałby radę w Bundeslidze. Poza nim mam wielu młodych piłkarzy, najwięcej z rocznika 2000. A Oktawiana Skrzecza, który grał w młodzieżowym zespole Schalke, przeniosłem właśnie do Śląska Wrocław – ujawnia.
Czytaj także: Warszawa tonie w spekulacjach. Gwiazdor Legii opuści klub? Po raz pierwszy głos zabrał sam zainteresowany!
To kolejne doniesienia, które potwierdzają rychły transfer Michała Pazdana do zagranicznego klubu. W zeszłym tygodniu na łamach naszego portalu pisaliśmy o tweecie Piotra Koźmińskiego, dziennikarza „Super Expressu”, który donosi, iż reprezentantem Polski poważnie zainteresowany jest grecki Olympiakos Pireus. Na pozyskanie obrońcy naciska Besnik Hasi, nowy trener Greków, który w zeszłym sezonie prowadził Legię Warszawa.
Albańczyk wraz z obrońcą chciałby ściągnąć także Vadisa Odjidję-Ofoe. Media podają, że do Legii wpłynęła nawet oferta za Belga, jednak władze „Wojskowych” nie chcą jej zaakceptować. Ich zdaniem jest zdecydowanie za niska. Grecy są w stanie bowiem zaoferować zaledwie 2 miliony euro. Na transfer naciskać ma jednak sam zawodnik.
źródło: Super Expres, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Roger Gorączniak, YouTube/Legia Warszawa