Dworzec kolejowy w Mogilnie został zamknięty po tym, jak w pociągu relacji Warszawa-Berlin ogłoszono alarm bombowy. Oczywiście ewakuowani zostali także pasażerowie pociągu oraz mieszkańcy pobliskich domów.
Obecnie na miejsce zdarzenia dotarła już specjalna jednostka pirotechniczna. Pociąg przeszukują również zastępy straży pożarnej oraz tropiące psy. Powodem alarmu jest wiadomość e-mail, jaką otrzymało Centrum Wsparcia Klienta.
Pociąg Intercity z Warszawy do Berlina miał numer 17207. Jechało w nim około 600 pasażerów, wszyscy zostali już ewakuowani. W Mogilnie zamknięto dworzec kolejowy i wstrzymano ruch pociągów. Ewakuowano także mieszkańców pobliskich domów. Dla wszystkich otwarto pobliską szkołę, by każdy miał gdzie się zatrzymać.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Czytaj także: Kurski w poważnych opałach. Wszystko za sprawą Kukiza