Aleksander Doba jest słynnym polskim kajakarzem, który już wielokrotnie udowodnił, że ciężko dla niego o przeszkody nie do pokonania. Tym razem ma jednak poważne problemy, a przyjaciele starają się zorganizować pomoc dla niego.
Aleksander Doba znajduje się obecnie na Oceanie Atlantyckim, około 1000 mil morskich od wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Na swoim kajaku OLO próbuje przepłynąć do portugalskiej stolicy, Lizbony. Przed nim jednak jeszcze około 2000 mil morskich drogi, a sytuacja jest nieciekawa.
Jak donosi RMF FM, kajakarz dryfuje na Oceanie Atlantyckim. Prawdopodobnie ma popsuty ster. Jego przyjaciele starają się zorganizować pomoc szukając statku, który przepływa w pobliżu i mógłby pomóc Polakowi.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
W przeciwnym razie, szczególnie w przypadku sztormu, Aleksander Doba będzie musiał nadać sygnał SOS. Będzie to oznaczało podjęcie przez służby amerykańskie akcji ratunkowej. Jak donosi RMF FM, w jej wyniku prawdopodobnie kajak OLO zostanie zatopiony, ponieważ mógłby stanowić przeszkodę nawigacyjną.
Czytaj także: Chcesz parkować pod Tatrami? TPN podnosi ceny parkingów!