Rafał Ziemkiewicz opublikował na Twitterze wpis, w którym przypomina fragment wywiadu udzielonego przez Władysława Frasyniuka radiu Zet. Były opozycjonista bardzo krytycznie wypowiada się na temat Lecha Wałęsy. Jest to o tyle istotne, że za kilka dni obaj panowie zamierzają wziąć udział w blokowaniu kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.
Wiele wskazuje na to, że kolejna miesięcznica, która odbędzie się 10 lipca, będzie jeszcze głośniejsza, niż poprzednie. Wszystko za sprawą kontrmanifestacji, na której pojawi się nie tylko Władysław Frasyniuk, ale również Lech Wałęsa. Informacja ta pojawiła się najpierw na facebookowej stronie stowarzyszenia My, Naród. „My, Naród razem z Lechem Wałęsą i Władysławem Frasyniukiem na kontrmanifestacji miesięcznicy smoleńskiej 10 lipca 2017 nie może Was zabraknąć. To się dzieje teraz” – czytamy.
Informacja ta została następnie udostępniona i potwierdzona przez byłego prezydenta, Lecha Wałęsę. „Potwierdzam swoją obecność” – napisał krótko na swoim profilu na Facebooku.
Czytaj także: Lech Wałęsa zapowiada swoją obecność na kontrmanifestacji podczas miesięcznicy smoleńskiej!
W 2013 roku Władysław Frasyniuk, opozycjonista w czasach PRL, bardzo krytycznie wypowiadał się na temat Wałęsy. Wszystko za sprawą jego słów o homoseksualistach. Lech Wałęsa powiedział, odnosząc się do homoseksualistów, że mniejszość wchodzi na głowę większości. Pytany w TVN24, czy homoseksualiści powinni w Sejmie siedzieć w ostatniej ławie, odparł: „Oczywiście, że tak”. To nie jest główny nurt. Ludzie żyją po to, żeby się rozmnażać i płacić podatki – stwierdził.
Zdaniem Frasyniuka słowa Wałęsy wynikały „ze starości oraz samotności”. To jest starość plus samotność. To jest trochę jakby pluł sobie w twarz. Starość to nie jest data urodzenia, to jest stan umysłu. Ja też jestem człowiekiem dojrzałym, a dla moich dzieci jestem już staruszkiem. Ale jeśli człowiek jest aktywny, spotyka się z młodymi ludźmi, jeśli rozmawia i się z nimi zderza, to niezależnie od wieku umysł pozostaje świeży – powiedział o tych słowach Frasyniuk.
Wszyscy jesteśmy w pułapce Lecha Wałęsa. On jest człowiekiem samotnym, nie spotyka się z ludźmi, nie rozmawia. Wałęsa uwierzył w historię Polski „ja Wałęsa” – podkreślił Frasyniuk i dodał, że w czasach pierwszej Solidarności „nie było Lecha Wałesy, nie było wybitnych doradców, byli młodzi robotnicy, którzy budowali fundamenty liberalnego, opartego na wolności obywatelskie i gospodarcze państwa”.
A tu Frasyniuk o Wałęsie parę lat temu ? Może przedyskutują to sobie leżąc na trasie miesięcznicy? pic.twitter.com/L4au2SKpBd
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 4 lipca 2017
Źródło: Radio Zet, Wprost.pl, Twitter.com/R_A_Ziemkiewicz
