Były podniosłe słowa i łzy. Tak Legia żegnała swojego kapitana. „To jest wzór” [WIDEO]

Nie zabrakło łez i podniosłych słów. Tak wyglądało pożegnanie Jakuba Rzeźniczaka z piłkarzami Legii Warszawa. Trener Jacek Magiera nie szczędził pochwał dla obrońcy. Nagranie z pożegnania zostało udostępnione na oficjalnych profilach stołecznego klubu.

Transfer Jakuba Rzeźniczaka do Karabachu Agdam, mistrza Kazachstanu stał się faktem. Wiza już załatwiona, kontrakt na dwa lata jest dogadany. Mam zabukowany lot na środę. Szkoda odchodzić, ale w piłce tak czasem bywa – powiedział Rzeźniczak w rozmowie z portalem sport.pl.

Rzeźniczak był kapitanem Legii i najbardziej utytułowanym zawodnikiem klubu. Na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie spędził 13 lat. Jego przygoda z Legią rozpoczęła się w 2004 r. po transferze z Widzewa Łódź. Przez ten czas zdołał pobić rekord zdobytych trofeów.

Czytaj także: Wstrząsająca opowieść Dawida Janczyka. Był nadzieją polskiej piłki, skończył jako alkoholik. \"Od dwóch dni trzeźwiałem\

We wtorek Rzeźniczak pojawił się na ostatnim treningu z Legią. Pożegnał się z trenerem i klubowymi kolegami. Odwiedził również innych pracowników stadionu przy ul. Łazienkowskiej.

W szatni Legii doszło do wzruszającego momentu. Trener Jacek Magiera w podniosłych słowach podziękował Rzeźniczakowi za dotychczasową współpracę i postawił go jako wzór dla pozostałych piłkarzy Legii. Nie obyło się bez wzruszenia i łez. Szczególnie poruszony był sam Rzeźniczak.

Źródło: sport.pl; Twitter.com/Legia
Fot.: Twitter.com/LegiaWarszawa