Tłumy Polaków czekają na przemówienie Trumpa. Na miejscu są również jego przeciwnicy, których… prawie nikt nie zauważył

O godzinie 13 Donald Trump wygłosi swoje przemówienie na Pl. Krasińskich w Warszawie. Na miejscu gromadzą się tłumy Polaków, którzy chcą usłyszeć słowa wypowiadane przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. Co ciekawe, swoją pikietę zorganizowała również niewielka grupka przeciwników głowy amerykańskiego państwa.

Liczba osób, które chcą na żywo usłyszeć przemówienie Donalda Trumpa rośnie z minuty na minutę. Co ciekawe, na Pl. Krasińskich zgromadziła się także niewielka grupka przeciwników amerykańskiego prezydenta, którzy przyszli na miejsce, by zaprotestować przeciwko prowadzonej przez niego polityce. Nie wiadomo jednak z jakim środowiskiem związani są owi demonstranci.

Oponentów Trumpa na fotografii uwiecznił Krzysztof Bosak. Jeden z liderów Ruchu Narodowego, który również przybył na Pl. Krasińskich, uchwycił obiektywem aparatu niewielką grupkę osób stojących z transparentem „Trump precz”. Na dalekim trzecim planie widać pikietkę przeciwników Trumpa. Jest ich tak mało, że nie budzą nawet niczyjego zainteresowania ;) – napisał.

Czytaj także: Bliski współpracownik Andrzeja Dudy podgrzewa atmosferę przed przemówieniem Donalda Trumpa. \"Będzie MOCNE i propolskie\

O przemówieniu Donalda Trumpa mówi się praktycznie od momentu, gdy oficjalnie ogłoszono, iż prezydent USA przyjedzie do naszego kraju. Już wtedy Biały Dom zapowiadał, że Trump wypowie w Polsce ważne słowa. Potwierdzali to polscy politycy.

W czwartkowy poranek atmosferę podgrzał dodatkowo doradca prezydenta Andrzeja Dudy, Krzysztof Szczerski, który napisał na Twitterze, że przemówienie Trumpa będzie „mocne i propolskie”. Po rozmowie z szefem NSC potwierdzam: Przemówienie POTUS bedzie MOCNE i bardzo propolskie; rozmowy z PAD konkretne; to będzie dobry dzień – napisał polityk.

źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter/Krzysztof Bosak