Filip Styczyński oraz Lucjan Ołtarzewski to dziennikarze stacji informacyjnej TVP Info. Obaj zjawili się wczoraj na proteście opozycji pod Sejmem. W sieci opublikowane zostało nagranie, na którym młodzi mężczyźni pokazują obraźliwe gesty.
Poznajecie? To „dziennikarze” TVPiS na proteście przed Sejmem. Prezes Kurski jest dumny? – napisał na Twitterze Adam Kądziela, członek młodzieżówki Nowoczesnej. Do swojego wpisu dołączył wymowne nagranie, na którym Styczyński i Ołtarzewski pokazują… „faki”.
Poznajecie❓
To „dziennikarze” #TVPiS na proteście przed Sejmem.
Prezes @KurskiPL jest dumny?@michalrachon @RyszardPetru @KrzysztofBrejza pic.twitter.com/C9tbYGhNVv— Adam Kądziela (@adamkadziela) 21 lipca 2017
Do zachowania młodych dziennikarzy odniosła się również posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus.
Filip Styczyński @FilipStyczynski i Lucjan Ołtarzewski @o_lucjan wczoraj na proteście. Poziom TVPiS. Co na to ich pryncypał?@michalrachon pic.twitter.com/pInDsQU3Ez
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) 21 lipca 2017
Głos w całej sprawie zabrał również Samuel Pereira. Dziennikarz TVP Info przyznał, że Styczyński i Ołtarzewski nie kierują swoich gestów do osób zgromadzonych na proteście, lecz pozują do zdjęcia.
Przecież to tradycyjne staropolskiej pozdrowienie, które wypada uwiecznić na zdjęciu pic.twitter.com/GzAeaPTclx
— Michał Szułdrzyński (@MSzuldrzynski) 21 lipca 2017
Styczyński i Ołtarzewski to reporterzy programu „Minęła 20-sta” prowadzonego przez Michała Rachonia oraz Adriana Klarenbacha. Szerszej publiczności bardziej znany jest ten pierwszy. Styczyński bardzo często przechadza się bowiem po sejmowych korytarzach i zadaje niewygodne pytania politykom opozycji. Ci reagują na niego wyjątkowo alergicznie.
Młody dziennikarz zasłynął m.in. krótką rozmówką ze Sławomirem Nitrasem, w której poseł PO, wzburzony pytaniami o stanowisko swojej partii wobec przyjmowania uchodźców, niemalże uciekał przed reporterem. Gówniarzeria. Zachowuje się Pan, jak ostatni gówniarz. Nie powinien mieć Pan przepustki sejmowej! – pokrzykiwał. Bezczelny. Szarpie, lata. Poziom mediów publicznych – dodał oddalając się. Więcej TUTAJ.
Zachowanie Styczyńskiego ogromne kontrowersje budzi również wśród części internautów oraz działaczy politycznych niezwiązanych z tzw. „opozycją totalną”. Fala krytyki spadła na niego m.in. po próbie przeprowadzenia wywiadu z Krzysztofem Brejzą, posłem PO i członkiem komisji ws. Amber Gold. Dziennikarz „gonił” polityka nie tylko po sejmowych korytarzach, ale także… po ulicy. Żenujące zadanie dostał ten chłopak. Wstyd dla jego przełożonych i dla niego… Gratuluję Pośle Brejza wzorowego opanowania – pisał wówczas jeden z liderów Ruchu Narodowego, Krzysztof Bosak. Więcej TUTAJ.
Młodzi dziennikarze nie przejmują się jednak hejtem, który wylewa się na nich w sieci. Pod koniec maja zamieścili na Twitterze wspólne zdjęcie z podpisem: „Nienawidzą nas, bo nie są nami” dając do zrozumienia, iż krytyka ich nie rusza.
They hate us, cause they ain’t us ? #Minela20 z @FilipStyczynski pic.twitter.com/hmf3sGlVFl
— Lucjan Ołtarzewski (@o_lucjan) 30 maja 2017
Czy po publikacji nagrania czekają ich problemy?
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. Twitter