Narastający spór polityczny w Polsce pomiędzy partią rządzącą, a opozycją wywołał też reakcję środowisk narodowych. Na konferencji w Sejmie narodowcy zapowiedzieli manifestację przeciwko zagranicznej ingerencji w sprawy polskie. Ruch Narodowy zapowiedział dodatkowo przygotowanie projektu ustawy zakazującego finansowania zza granicy organizacji pozarządowych, o co dzień wcześniej apelował ONR.
Wczoraj miała miejsce konferencja prasowa Obozu Narodowo-Radykalnego w sprawie bieżących wydarzeń politycznych. Narodowcy zapowiedzieli manifestację i wystosowali list otwarty do premier Beaty Szydło z apelem o wprowadzenie zakazu finansowania organizacji pozarządowych z środków zagranicznych, w szczególności z aktywów Georga Sorosa.
Dzisiaj miała miejsce kolejna konferencja. Tym razem w Sejmie z inicjatywy posła Roberta Winnickiego z Ruchu Narodowego. W konferencji wzięli udział również przedstawiciele ONR i MW. Narodowcy połączyli siły przy organizacji jutrzejszej manifestacji, która o godz. 17:00 odbędzie się przy warszawskiej siedzibie przedstawicielstwa Komisji Europejskiej.
Poseł Winnicki stwierdził, że skala protestów i siła uderzenia w Polskę została sprowokowana m.in. przez nieodpowiedzialne wypowiedzi przedstawicieli partii rządzącej oraz przez – jak się wyraził – „tępą propagandę”. Przy okazji ciężkiego kryzysu politycznego w Polsce ujawnili się zdrajcy, ujawnili się oszczercy, ujawniły się rzeczywiście kanalie. Ludzie donoszący na Polskę, ludzie kolaborujący z ośrodkami międzynarodowymi dokonującymi agresji. O tym będziemy mówić na jutrzejszej manifestacji. – powiedział Winnicki.
Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR powiedział, że jego organizacja w ostatnim czasie nie angażowała się bezpośrednio w spór partyjny. Przez ostatnie kilka dni mieliśmy do czynienia z taką sytuacją, że totalna opozycja powiedziała wprost, że należy rząd obalić. (…) My jako narodowcy nie możemy pozwolić, aby obce podmioty ingerowały w wewnętrzne sprawy Polski. Nawet najgorętsze konflikty powinniśmy rozstrzygać wewnątrz naszego państwa. – tłumaczył Kalinowski i wskazał na Fundację Otwarty Dialog finansowaną przez Georga Sorosa jako przykład zagranicznej agresji. Dajemy temu odpór. Mówimy stanowcze „nie” dla instalowania w Polsce majdanu i wysługiwania się przez opozycję podmiotom zza granicy. – dodał.
Rzecznik ONR przypomniał też o liście otwartym jaki dzień wcześniej organizacja wystosowała do premier Beaty Szydło. ONR-owcy apelują o podjęcie kroków legislacyjnych zmierzających do zakazu finansowania organizacji pozarządowych z środków zagranicznych. Kalinowski powołał się na przykład Węgier pod rządami Viktora Orbana. Poseł Winnicki dodał, że jeszcze w tym tygodniu Ruch Narodowy, odpowiadając na inicjatywę ONR, przedstawi własny projekt wprowadzenia stosownych przepisów w tym zakresie.
Mateusz Marzoch z Młodzieży Wszechpolskiej tłumaczył dlaczego miejscem środowej manifestacji jest akurat siedziba przedstawicielstwa Komisji Europejskiej. Nie godzimy się na to żeby pan Timmermans groził Polsce wszczęciem procedury z artykułu 7. (…) Przypominam, że UE nie ma takiego prawa do ingerencji w stricte wewnętrzne sprawy państw członkowskich. – tłumaczył Marzoch.
Na zakończenie głos zabrał jeszcze Robert Bąkiewicz, prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, który zaprosił na środową manifestację. Bardzo często docierają do nas pogróżki z Zachodu. Chcemy żeby jutro Polacy wyrazili sprzeciw. (…) Chcielibyśmy żeby to był szeroki nurt. Nie chodzi o to żeby to byli tylko narodowcy, a żeby to byli patrioci, ludzie myślący po polsku, którzy uważają, że sprawy polskie musimy załatwiać na własnym podwórku. – podsumował.
Źródło; Fot.: medianarodowe.com