Troy Hunt to ekspert do spraw bezpieczeństwa cybernetycznego. Pracuje m.in. dla takich gigantów rynku jak Microsoft. Teraz stało się o nim naprawdę głośno za sprawą nietypowej publikacji na jego stronie internetowej. Umieścił na niej… 207 milionów haseł użytkowników Internetu! Aż 17 mln z nich, to hasła użytkowników z Polski – informuje portal wirtualnemedia.pl.
Hunt tłumaczy na swojej stronie, że opublikowany przez niego plik z 307 mln haseł internetowych ma zwiększyć bezpieczeństwo w sieci. Jeśli dane hasła znalazły się na liście, to znaczy, że zostały one utracone już wcześniej. Jak przekonuje, jego działanie będzie pomocne dla administratorów stron i serwisów internetowych. Dzięki temu będą mogli ostrzec użytkowników przed wyborem konkretnego hasła i podpowiedzieć użycie innego.
Oprócz olbrzymiej listy haseł, ekspert zamieścił również specjalną wyszukiwarkę. Dzięki niej każdy internauta może osobiście sprawdzić, czy wśród wykradzionych haseł znajduje się również to, należące do niego. W tym celu należy w wyszukiwarce wpisać adres e-mail lub nazwę użytkownika jaką posługuje się dany internauta. Wyszukiwarka sprawdzi, czy wśród opublikowanych haseł znajdują się te, które są przypisane do podanego maila lub nazwy użytkownika.
Czytaj także: Polacy sporo ryzykują, nie zabezpieczając smartfonów przed hakerami. Eksperci: To może źle się skończyć
Czy Twoje hasło znajduje się na liście, możesz sprawdzić w wyszukiwarce, która jest TUTAJ.
Wśród opublikowanych haseł znajdują się m.in. te, które wyciekły w głośnych atakach hakerskich ostatnich lat. Do ich zgromadzenia wykorzystano platformę Exploit oraz Anti Public. Na liście znajduje się aż 17 mln haseł przypisanych do użytkowników z Polski. Na czele są jednak Włosi, Niemcy, Francuzi i Rosjanie.
Źródło: wprost.pl; wirtualnemedia.pl
Fot.: Pixabay/Pexels