Emocjonalny apel udostępniony został na Facebooku przez córkę prezydenta Andrzeja Dudy, Kingę. Poprosiła ona o pomoc w poszukiwaniach swojej… kotki, która w czasie burzy zaginęła.
Apel do Internautów pojawił się na Facebooku należącym do Kingi Dudy. Napisała ona, że na jednym z krakowskich osiedli, gdzie mieszka córka prezydenta, zaginął jej kot. „W nocy na Białym Prądniku Wschód zaginęła moja ukochana kotka. Może być ranna, bo prawdopodobnie spadła/zeskoczyła z balkonu. Była burza, więc pewnie jest przestraszona i gdzieś się chowa. Będę wdzięczna za wszelkie informacje jeżeli ktoś ją widział. Jest ufnym kotem i kocha ludzi” – napisała na Facebooku.
Na szczęście zguba wkrótce się odnalazła. Okazało się, że kotka poszła do mieszkającej dwie klatki dalej sąsiadki, gdzie przeczekała burzę. Córka prezydenta podziękowała Internautom za pomoc i ciepłe słowa. „Cinka odnaleziona! Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc, udostępnianie posta i wszystkie wskazówki co do poszukiwań! Podobno chowała się w koszyku wiklinowym, a Pani dopiero teraz wróciła do domu i zadzwoniła” – napisała.
Kinga Duda w Krakowie mieszka na co dzień. Studiuje tam prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Czytaj także: Poseł Nowoczesnej jednym wpisem wywołał burzę. Internauci byli bezlitośni