Włoska telewizja RAI zacytowała wypowiedź włoskich śledczych, którzy przesłuchiwali szefa gangu gwałcicieli z Rimini, Guerlina Butungu. Okazuje się, że 20-latek nie wykazał żadnej skruchy w związku z popełnionym przestępstwem.
Włoscy śledczy przyznali, że podczas przesłuchania Guerlina Butungu, 20-letniego Kongijczyka, który wraz z trzema innymi młodymi mężczyznami zgwałcił Polkę na plaży w Rimini, oskarżony nie wykazał żadnej skruchy.
Po przesłuchaniu mężczyzna został umieszczony w więzieniu w Rimini. Sąd najprawdopodobniej podejmie decyzję o przedłużeniu aresztu wobec niego.
Czytaj także: Tak wyglądało życie gwałciciela z Rimini! Internauci odnaleźli jego profil na Facebooku [FOTO]
Butungu przebywa we Włoszech legalnie. Rok temu otrzymał status uchodźcy z powodów humanitarnych. Do Włoch przybył w 2015 roku. Mieszkał w ośrodku dla azylantów i uchodźców, który opuścił około dwóch miesięcy temu.
Oprócz Butungu włoska policja zatrzymała także trzech pozostałych gwałcicieli. Są nimi dwaj Marokańczycy oraz Nigeryjczyk. Wszyscy mają od 15 do 17 lat. Cała trójka została osadzona w zakładzie karnym dla nieletnich w Bolonii.
źródło: niezalezna.pl, wMeritum.pl, RAI