Wyjaśniła się przyszłość związana z powrotem Michała Materli do MMA. Prawdą okazało się, że w ostatnim czasie trwały negocjacje z UFC, jednak zawodnik ostatecznie wybrał lepszy kontrakt, a taki otrzymał od KSW.
Michał Materla chce jak najszybciej wrócić do klatki po wyjściu z więzienia, w którym przebywał przez osiem miesięcy. Od raz wznowił treningi i w ostatnim czasie trwały intensywne negocjacje w sprawie jego przyszłości.
O zawodnika ubiegały się dwie duże organizacje, zarówno KSW jak i UFC. Pogłoski o negocjacjach z UFC potwierdził menedżer Materli, Norbert Sawicki. Pojawiły się bowiem spekulacje, że podczas gali UFC Fight Night 118 w Gdańsku Michał Materla może być przeciwnikiem Brazylijczyka Thiago Santosa. Wiadomo już jednak, że do tej walki przynajmniej na razie nie dojdzie.
Czytaj także: Niezwykły życiorys kpt. Władysława Nawrockiego
Jak poinformował Norbert Sawicki, Michał Materla faktycznie negocjował z UFC, jednak ostatecznie to KSW zaproponowało mu lepszy kontrakt. Wiadomo więc już oficjalnie, że Michał Materla powróci do MMA i będzie walczył w KSW. Nie ma na razie żadnych informacji o możliwej dacie powrotu zawodnika do klatki. Wiele wskazuje jednak na to, że może to się odbyć już w grudniu, kiedy to odbędzie się KSW 41.
Czytaj także: Przyszłość Roberta Kubicy już niebawem będzie rozstrzygnięta?