Gertruda Uścińska, prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, była gościem audycji w radiu RMF FM. W trakcie rozmowy odniosła się do emerytur, które w przyszłości pobierać będą młodzi ludzie.
Dokładnie za miesiąc w życie wejdzie obniżka wieku emerytalnego. Z 67 lat do 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. Od 1 września można składać wnioski o skorzystanie z tej obniżki. Krótsza praca oznacza jednak niższą emeryturę.
Uścińska podkreśliła, że w tej sytuacji bardzo ważne jest samodzielne oszczędzanie. Jeżeli młodzi ludzie chcą mieć godne życie na emeryturze, to muszą dodatkowo samodzielnie oszczędzać – powiedziała prezes ZUS.
Czytaj także: Demografia i kondycja systemu emerytalnego
Powody ku temu są dwa:
- Gros młodych ludzi pracuje na tzw. umowach śmieciowych, w związku z czym nie odprowadzają zbyt wielu składek emerytalnych
- Społeczeństwo się starzeje. Z czasem emerytów będzie przybywać, a ludzi pracujących ubywać
Dywersyfikacja źródeł, z których ma być finansowane nasze zabezpieczenie na starość, jest absolutnie konieczna – powiedziała Uścińska.
Słowa szefowej ZUS skomentował poseł Kukiz’15, przedstawiciel środowiska wolnościowego, Jacek Wilk. Powtarzam od lat: „Przyszli emeryci – a szczególnie młodzi ludzie – jeśli chcecie mieć godne emerytury róbcie wszystko, co możliwe, aby NIE ODDAWAĆ ZUSOWI ANI ZŁOTÓWKI tylko oszczędzać we własnym zakresie – choćby odkładając co miesiąc po 300 zł.” BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE PREZES ZUS ZGADZA SIĘ ZE MNĄ – napisał polityk na swoim profilu w serwisie Facebook.
źródło: RMF FM, Facebook
Fot. Pixabay.com