Team Kinguin niestety po pierwszym dniu nie awansował do półfinału DreamHacka ASTRO Open Montreal 2017. Polacy w drugim spotkaniu fazy grupowej ulegli duńskiemu North 16:11. Wcześniej pokonali Counter Logic Gaming 16:4.
Gracze Kinguin dobrze rozpoczęli spotkanie z Duńczykami. Wygrali pierwszą pistoletówkę po stronie antyterrorystów, a następnie kolejną rundę, przy „eco” rywali. Niestety później nie zdołali sobie wywalczyć znaczącej przewagi. North szybko doprowadziło do remisu 2:2. Finaliści DreamHacka Masters z Malmoe niestety systematycznie powiększali swoją dominację. Po siedmiu rundach prowadzili już 5:2. Niestety z rundy na rundę w pierwszej połowie Polacy byli w coraz większych tarapatach. Ostatecznie pierwsza część spotkania z North zakończyła się rezultatem 13:2 dla rywali.
Nadzieję polskim kibicom i zawodnikom mogła przywrócić druga wygrana pistoletówka. Podopieczni „Loorda” odrabiali kolejne rundy straty do Duńczyków. Po 20 rundach zbliżyli się na dystans czterech rund straty, przegrywając 8:12. Niestety seria zwycięskich rund została przerwana w 23 odsłonie (przy wyniku 10:12 dla North) i wiele wskazywało na to, że jednak Kinguin nie zwycięży z North. Ostatecznie pojedynek zakończył się zwycięstwem Duńczyków 16:14.
Czytaj także: EPICENTER 2017: Virtus.pro uległo SK Gaming w finale! Filip \"NEO\" Kubski bohaterem polskiej drużyny
Team Kinguin wygrał pierwsze spotkanie grupowe, z amerykańskim Counter Logic Gaming 16:4 i zagra w meczu o wszystko przeciwko zwycięzcy pojedynku CLG – Gale Force. Spotkanie jest planowane na 22:00.