W jednym z najciekawszych spotkań 8. kolejki LOTTO Ekstraklasy Śląsk Wrocław podejmował na własnym boisku Legię Warszawa. Obie drużyny w ostatnim czasie nie prezentowały najwyższej formy, choć faworytem byli Mistrzowie Polski.
Prowadzenie objęła Legia w 36. minucie. Pasquato odegrał do Sadiku, ten podaniem znalazł Jarosława Niezgodę, który pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce Arkadiusza Malarza. Odpowiedź ze strony wrocławian nadeszła już w drugiej połowie. Bohaterem drużyny Jana Urbana był Marcin Robak. Były zawodnik Lecha Poznań najpierw doprowadził do wyrównania w 61. minucie, a siedem minut później po raz drugi wpakował futbolówkę do siatki, dając prowadzenie Śląskowi Wrocław. Wrocławianie utrzymali prowadzenie do końca spotkania i mogli się cieszyć z trzeciego zwycięstwa w obecnym sezonie.
Drużyna Jana Urbana awansuje o kilka pozycji w tabeli ligowej. Przed spotkaniem „Wojskowi” z Dolnego Śląska zajmowali odległą, dziesiątą pozycję, co nie mogło zadowolić kibiców ani włodarzy klubu. Natomiast Legia prawdopodobnie nie utrzyma trzeciego miejsca.
Czytaj także: Ekstraklasa: Śląsk Wrocław przegrał z Legią Warszawa w hicie kolejki