Całkiem niedawno w mediach głośno było o cenach produktów dostępnych w drogeriach Rossmann. Okazało się, iż sieć sprzedaje je drożej niż w Niemczech. Teraz podobne porównanie przygotowano w przypadku dyskontu Lidl. W tym przypadku zestawiono ze sobą ceny produktów sprzedawanych w tych sklepach na Wyspach Brytyjskich oraz w Polsce.
Zestawienie przygotowali redaktorzy portalu odkrywamyzakryte.com. Na łamach swojej witryny opublikowali zdjęcia tych samych produktów dostępnych w polskim oraz brytyjskim Lidlu. Udostępniono również ich cenę. W przypadku brytyjskiego Lidla przemnożono ją przez 4,60, czyli obecną cenę funta, dzięki czemu można było przełożyć ja na złotówki.
Porównanie, przynajmniej dla nas, wypada fatalnie. Okazuje się bowiem, że np. za tą samą paczkę orzechów Polak zapłaci 15,99 zł, zaś Brytyjczyk… 12,37 zł. Jeszcze większa różnica jest w przypadku suszonych pomidorów w słoiku. W „naszych” Lidlach cena tego produktu wynosi 6,99, natomiast ten sam słoiczek obywatel mieszkający na Wyspach zapłaci 4,10 zł.
Czytaj także: Tyle za te same produkty płacimy my, a tyle Niemcy i Brytyjczycy. Szokujące zestawienie przygotowane przez tygodnik \"Wprost\
To oczywiście nie koniec. Za opakowanie frytek polscy klienci niemieckiego dyskontu muszą uiścić kwotę w wysokości 5,29 zł, podczas gdy Brytyjczycy zaledwie… 3,63.
Podobne zestawienia wykonano również w przypadku ogórków konserwowych (Polska – 3,99 zł, UK – 3,17 zł) oraz mieszanki bakaliowej (Polska – 13,99 zł, UK – 7,31).
Jeżeli Polak zdecydowałby się na zakup dokładnie tych produktów, zapłaciłby prawie 16 złotych więcej niż mieszkaniec Wysp Brytyjskich.
W tym miejscu warto wspomnieć, iż zarobki Brytyjczyków są wielokrotnie wyższe niż przeciętna płaca w naszym kraju.
Wspomniane fotografie mogą państwo obejrzeć W TYM MIEJSCU.
źródło: odkrywamyzakryte.com
Fot. Wikimedia/Mateusz Giełczyński