Piłkarze reprezentacji Polski wczoraj zainaugurowali zgrupowanie przed meczami z Armenią i Czarnogórą. Największe zainteresowanie wzbudziła osoba Grzegorza Krychowiaka, który po krótkiej przerwie powrócił do kadry. Piłkarz zrobił to z prawdziwym przytupem, ponieważ do hotelu przybył w nietypowym stroju, który wzbudził ogromne zainteresowanie. Wywołał również masę docinek i szyderczych komentarzy.
Krychowiak wrócił do reprezentacji po krótkiej przerwie. W poprzednim zgrupowaniu przed meczami z Danią oraz Kazachstanem „Krycha” nie uczestniczył. Taką decyzję podjął Adam Nawałka, który wyjaśnił zawodnikowi, że do kadry wróci, o ile znajdzie sobie nowy klub. W PSG nie miał bowiem żadnych szans na grę.
Piłkarz zastosował się do poleceń selekcjonera i już w trakcie poprzedniego zgrupowania w mediach gruchnęła informacja, że Krychowiak został wypożyczony do występującego w Premier League, West Bromwich Albion. Polak z miejsca wskoczył do podstawowej jedenastki i po niemrawym początku zaczyna się rozkręcać. W ostatnim meczu zaliczył nawet asystę.
Dobra dyspozycja „Krychy” została nagrodzona przez selekcjonera, który zaprosił zawodnika na zgrupowanie przed meczami z Armenią i Czarnogórą. Zawodnik WBA w Warszawie stawił się już wczoraj. Jego przyjazd do hotelu był oczywiście śledzony przez licznych dziennikarzy, którzy zwrócili również uwagę na jego ekstrawagancki ubiór. Piłkarz słynie bowiem ze swojego zamiłowania do mody, o czym możemy przekonać się oglądając nagranie zarejestrowane przez Kacpra Sosonowskiego, dziennikarza sport.pl.
Krychowiak to jednak ma wejście. Styl powrócił do kadry ????? #Polska pic.twitter.com/7X6kFSgiqB
— Kacper Sosnowski (@Kacpo24) 2 października 2017
Z „Krychy” dworowali zarówno kibice, jak i jego koledzy z drużyny. Wśród tych drugich prym wiódł niezawodny Wojtek Szczęsny, o czym pisaliśmy W TYM MIEJSCU.
Dzień wcześniej, podczas nagrywania filmu na kanał „Łączy nas piłka” uwagę na strój Krychowiaka zwrócił Łukasz Wiśniowski, który w reprezentacji odpowiada za obsługę medialną. Dziennikarz przyznał, że Krychowiak wyglądał w płaszczu i kapeluszu jak… „Doktor Judym”, bohater powieści Stefana Żeromskiego pt. „Ludzie bezdomni”. Zawodnik WBA pokazał, że ma spory dystans do żartów na swój temat. W odpowiedzi na docinki Wiśniowskiego ruszył do szafy, wyjął wspomniany kapelusz i… Zresztą, sami zobaczcie.
OD 11:03
źródło: twitter/kacpers sosnowski, YouTube/Laczy nas pilka
Fot. YouTube/Laczy nas pilka