Kanał YouTube „Łączy nas piłka” prowadzony przez pracowników PZPN jest drugim na świecie reprezentacyjnym profilem w tym popularnym serwisie. Wyprzedzają nas jedynie Francuzi. Polacy całkiem nieźle radzą sobie także w innych mediach społecznościowych.
W rankingu uwzględniono liczbę subskrypcji profili należących do reprezentacji piłkarskich w czterech serwisach społecznościowych. Mowa o Facebooku, Twitterze, Instagramie oraz YouTube. Kanał PZPN o nazwie „Łączy nas piłka” w tym ostatnim medium znalazł się na światowym podium. Dzięki pracy m.in. Łukasza Wiśniowskiego, Jakuba Polkowskiego oraz Jakuba Rejmoniaka możemy pochwalić się drugim miejscem w prestiżowym rankingu. Wyprzedzają nas jedynie Francuzi, tuż za nami uplasowali się zaś Anglicy.
Oprócz tego „Łączy nas piłka” całkiem przyzwoicie wypada również w innych serwisach społecznościowych. Jeżeli chodzi o liczbę polubień na Facebooku plasujemy się na szesnastej pozycji, troszkę gorzej wygląda to na Twitterze, gdzie profil obserwuje 233 tys. użytkowników (ranking stworzono na początku października, stąd obecne liczby lajków i followersów mogą się różnić). W przypadku Instagrama, podobnie jak przy Facebooku, zajmujemy lokatę w drugiej dziesiątce.
Kanał „Łączy nas piłka” bije w naszym kraju rekordy popularności. Jego twórcy publikują na jego łamach kulisy ze zgrupowań, a także meczów polskiej reprezentacji. Dzięki filmom możemy poznawać zawodników od tej drugiej, bardziej prywatnej strony.
Oprócz nagrań związanych z polską reprezentacją regularnie otrzymujemy materiały z drużyn młodzieżowych, futsalu, Pucharu Polski, a także odcinki Videobloga, którego prowadzą wspólnie Łukasz Wiśniowski oraz Jakub Polkowski.
źródło: Facebook, YouTube
Fot. YouTube/Łączy nas piłka