W pobliżu Moskwy aresztowano 29-letniego taksówkarza. Mężczyzna postanowił dodatkowo zarobić okradając swoich klientów. W tym celu podawał im mieszaninę leków psychotropowych. Jeden z pasażerów zmarł.
Rosyjskie media informuj, że w mieszkaniu Wahana Karapetjana funkcjonariusze odnaleźli aż 190 tabletek klozapiny. Jest substancja wykorzystywana m.in. w leczeniu schizofrenii. Służby natrafiły dodatkowo na ukryty schowek taksówkarza, w którym natrafiono na 20 telefonów komórkowych i ok. 100 zegarków.
Co więcej, okazało się, że 29-latek nie miał nawet licencji taksówkarza, a samochód, którym się poruszał był wynajęty. Swoim klientom podawał wodę, w której wcześniej rozpuszczał środki psychotropowe. Spożycie tej mieszaniny skutkowało utratą przytomności. Wtedy Karapetjan okradał ich z pieniędzy i innych kosztowności.
Czytaj także: Powstańcy na profilowe!
Jeden z takich przewozów zakończył się tragicznie. W kwietniu policja znalazła ciało 51-letniego rosyjskiego radiowca. Początkowo podejrzewano, że dziennikarz zmarł na skutek przedawkowania alkoholu. Sekcja zwłok wykazała jednak, że mężczyzna został otruty i prawdopodobnie pozostawiony na ulicy. Rozpoczęto śledztwo, które doprowadziło służby na trop nielegalnego taksówkarza.
Mężczyzna został aresztowany. Teraz służby będą sprawdzały, czy w wyniku jego działań nie zginęło więcej osób. Według nieoficjalnych informacji, 29-latek może być zamieszany w kilkadziesiąt niewyjaśnionych zgonów w stolicy Rosji.
Źródło: rmf24.pl
Fot.: yt.com/Россия 24