– Tomasz Jodłowiec będzie dzisiaj trenować. Prawdopodobnie znajdzie się w podstawowym składzie w meczu z Arką. Zaliczył dobry występ w meczu pucharowym i był kapitanem w tym spotkaniu. „Jodła” pokazuje ogromny profesjonalizm i daje pozytywną energię w szatni – powiedział trener Jozak przed meczem z Arką Gdynia.
Jozak na wstępie powiedział kilka słów na temat Dominika Nagy’ego. – Gdyby mecz rezerw nie był rozgrywany tak daleko, pojechałbym oglądać występ Dominika Nagy’a na żywo. Miałem z nim spotkanie w tym tygodniu i jego ogólny przekaz był pozytywny. Oczekuję, że wkrótce wróci do pierwszej drużyny.
Następnie wskazał elementy, jakich brakuje jego drużynie. – Jesteśmy nadal dość daleko, jeśli chodzi o styl. Są rzeczy, z których jestem zadowolony, na pewno cieszy mnie, że drużyna staje się jednością i gramy zespołowo. Nie gramy nadal jednak tak, jak bym tego chciał, ale najważniejsze jest zbudowanie stabilizacji i postęp, a potem dodanie do tego dobrej gry. To powolny proces, ale dojdziemy do tego.
Czytaj także: Arrinera Hussarya - pierwszy polski super samochód - wywiad z Łukaszem Tomkiewiczem
Na koniec powiedział kilka słów na temat swojego rywala – Chciałbym dodać coś bardzo ważnego i istotnego, ponieważ nikt o tym nie mówi. To będzie szósty mecz w lidze, odkąd tutaj przyszedłem. Pierwszy mecz z Cracovią był dla mnie ważny, bo debiutowałem jako trener. Wszyscy mówili mi, że mamy przed sobą cztery bardzo istotne spotkania, a po nich wszystko stanie się łatwiejsze. Graliśmy przeciwko czterem silnym zespołom i właśnie dlatego mecz z Arką będzie najtrudniejszy i najbardziej wymagający. Arka to może nie jest wielka nazwa, ale dwa ostatnie domowe mecze z nimi przegraliśmy. Arka rozbiła Jagiellonię w poprzednim tygodniu i musimy pokazać najlepszą formę, żeby zdobyć trzy punkty w niedzielę. Dlatego proszę zawodników o wyjątkowe skupienie. Chciałbym powiedzieć jeszcze jedną rzecz. Czuję bardzo dobrą energię w szatni oraz wśród osób spoza klubu. Podczas meczu z Lechią kibice byli wielkim wsparciem i chciałbym, żeby w tym względzie było coraz lepiej.