Maciej Stuhr, popularny aktor, który nie kryje swojej niechęci do rządu Prawa i Sprawiedliwości, w rozmowie z telewizją WP przyznał, że hejt pod jego adresem generowany jest przez opłacanych trolli.
Istnieje coś takiego jak „trolling”. Duża część tych komentarzy (hejterskich – przyp. red.) jest napisana przez ludzi, którzy w ten sposób sobie dorabiają. Ktoś im to zleca – powiedział Stuhr.
Mam na to dowody. Jestem na liście osób, które trzeba w internecie deprecjonować – dodał.
Stuhr podkreślił, że hejt pod jego adresem ma podłoże polityczne. Nie wiem, czy jestem wrogiem politycznym numer jeden, ale na pewno jest jakaś spora grupa „trzymająca władzę”, tudzież ich akolici, którzy nie są najszczęśliwsi czytając albo słuchając moich wypowiedzi – oświadczył aktor.
Całą rozmowę można zobaczyć W TYM MIEJSCU.
Wczoraj na łamach wMeritum.pl informowalismy o wpisie Macieja Stuhra, w którym aktor oświadczył, iż rozpoczyna bojkot Polskiego Radia. O ile zmiany w Telewizji Polskiej obeszły mnie teoretycznie, gdyż od paru lat nie mam telewizora, o tyle jako trójkowicz od dziesięcioleci, czuję się jakby mi kto obcy po domu chodził. Chyba mi się już miarka przebrała i z bólem muszę napisać : przerzucam się na inną stację – napisał aktor. Więcej TUTAJ.
źródło: WP.TV, wMeritum.pl
Fot. Wikimedia/Ralf Lotys