1/3 rundy zasadniczej za nami. Powoli wkraczamy w fazę, gdzie drużyny mogą odczuwać pierwsze zmęczenie rundą jesienną. Trzeba mieć się na baczności, żeby nie stracić cennych punktów. Przed nami dwa mecze telewizyjne – w Piotrkowie Trybunalskim i Szczecinie. Emocji na pewno nie zabraknie. Zapraszamy na 11. Serię PGNiG Superligi!
Niepokonane PGE VIVE Kielce zmierzy się z Chrobrym Głogów.
Vive świetnie radzi sobie w Superlidze. Kielczanie rozegrali 12meczów, w których uzbierali komplet punktów. Coraz lepiej radzą sobie również w EHF Champions League. Ostatnio odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu i zajmują czwartą pozycję w swojej grupie. Do Kielc, po długiej nieobecności spowodowanej kontuzją, wraca Filip Ivić, ale meczu z Chrobrym prawdopodobnie jeszcze nie wystąpi. Jego powrót byłby dużym odciążeniem Sławomira Szmala, który jest mocno eksploatowany, mimo, że 16-letni Miłosz Wałach (tymczasowy zastępca Ivica) radzi sobie całkiem dobrze.
Czytaj także: Startuje PGNiG Superliga mężczyzn!
Chrobry również ma powody do optymizmu. Ostatnio wygrał prestiżowe Derby Dolnego Śląska z Zagłębiem Lubin. Rafał Stachera rozegrał mecz sezonu w bramce głogowian, obronił aż 17 rzutów, a jego skuteczność wyniosła blisko 40%. Bardzo duży wkład w zwycięstwo mieli również Kamil Sadowski – zdobywca 10 bramek i skrzydłowy Wiktor Kubała, który dopisał 7 oczek. Chrobry ma 18 punktów i zajmuje czwarte miejsce w granatowej grupie. Uwaga, zmierzą się drużyny grupy granatowej, stawką meczu są więc 4 punkty!
PGE VIVE Kielce – Chrobry Głogów (wtorek) 21.11.2017 r. godz. 18.30
Powtórka meczu o brąz?
W jednym z ciekawszych meczów 11. serii zmierzą się drużyny, które w maju bezpośrednio rywalizowały o brązowy medal Mistrzostw Polski. Po niezwykle emocjonującym dwumeczu, ostatecznie to Puławianie cieszyli z bycia na podium. Co prawda MMTS kadrowo jest odrobinę słabszy, ale w Kwidzynie chęć rewanżu jest ogromna. Drużyna wygrała ostatni mecz z Wybrzeżem Gdańsk 24:22 i umocniła się na trzecim miejscu tabeli granatowej.
Jedno zwycięstwo więcej mają Azoty-Puławy, które uzbierały 28 punktów i zajmują drugie miejsce w grupie pomarańczowej. Do tej pory przegrali tylko dwa razy: z Orlen Wisłą Płock i NMC Górnikiem Zabrze. Ostatnio wykonali także duży krok do fazy grupowej Pucharu EHF, pokonując wicemistrza Danii Team Tvis Holstebro 30:27.
Azoty-Puławy – MMTS Kwidzyn (środa) 22.11.2017 r., godz. 18.00
Pachnie niespodzianką
Kibice Piotrkowianina pamiętają ostatnie starcie z ORLEN Wisłą Płock. Raczkujący w Superlidze Piotrkowianin pokonał Wisłę 26:25. To spotkanie zostało okrzyknięte największą niespodzianką poprzedniego sezonu.
W ostatnim meczu Piotrkowianin minimalnie przegrał z NMC Górnikiem Zabrze 26:28. Mimo, to w ekipie z Piotrkowa Trybunalskiego panuje dobra atmosfera. W tym sezonie ich gra wygląda znacznie lepiej – uzbierali 16 punktów i plasują się na 4 miejscu grupy pomarańczowej. Humory w drużynie dopisują, tym bardziej, że Piotrkowianin rozpoczął obchody 20-lecia swojego kluby, a Prezydent miasta zdeklarował się do wybudowania nowej hali do 2019 r.
Wisła w Superlidze radzi sobie doskonale. Ostatnio rozgromili Meble Wójcik Elbląg 29:17. W środowym meczu będę chcieli udowodnić, że porażka z ubiegłego sezonu to był wypadek przy pracy. Natomiast w Lidze Mistrzów Wiślacy zremisowali swój ostatni mecz i z dorobkiem 2 punktów zajmują 7 miejsce w grupie. To na pewno nie jest satysfakcjonujące miejsce dla ambitnej drużyny z Płocka.
Uwaga! Mecz za cztery punkty – grają drużyny z grupy pomarańczowej.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Orlen Wisła Płock (środa) 22.11.2017 r., godz. 18.15 Canal + Sport
Ostatni mecz w Arenie Legionowo
To będzie ostatni mecz KPR-u u siebie w 2017 r. Legioniści w 10. serii przegrali z wyżej notowanymi Azotami-Puławy 22:25. Kibice zebrani w Arenie Legionowo, nie mogli byli zwiedzeni. Zwycięstwo przechodziło z rąk do rąk do ostatnich minut spotkania. O zwycięstwie zdecydowało doświadczenie puławian.
Tym razem zawodnicy KPR-u zmierzą się z Gwardią. Opolanie wygrali cztery mecze z rzędu. Ostatnio pokonali słoweński KD Koper, przybliżając się do fazy grupowej pucharu EHF. Mimo, ostatnich sukcesów Gwardziści zmagają się z dużymi problemami na rozegraniu. Antoni Łangowski i Przemysław Zadura – dwójka najbardziej doświadczonych rozgrywających, pauzuje z powodu kontuzji.
KPR Legionowo – Gwardia Opole (środa) 22.11.2017 r., godz. 19.00
Szykuje się kolejny dreszczowiec?
Trzy ostatnie mecze Zagłębia kończyły się różnicą jednej bramki i w nich Lubinianie triumfowali tylko raz z Meblami Wójcik Elbląg. Ostatnio przegrali Derby Dolnego Śląska z Chrobrym Głogów. Nastroje spróbują poprawić sobie w meczu ze Spójnią Gdynia. Drużyna z Trójmiasta punktowała tylko raz w tym sezonie, a w ostatniej serii uległa Stali Mielec 31:35. Być może szykuje się kolejny dreszczowiec z Zagłębiem w roli głównej, szczególnie, że w stawce meczu są cztery punkty – grają dwie drużyny z grupy granatowej.
Zagłębie Lubin – Spójnia Gdynia (czwartek) 23.11.2017 r., godz. 18.00
Stal vs. Górnik
Bardzo ciekawy mecz szykuje się w Mielcu. Coraz lepiej spisująca się Stal, podejmie NMC Górnika Zabrze. Mielczanie od bardzo dawna nie wygrali z Górnikami. Już nie raz udowodnili, że u siebie grają bardzo twardo i ciężko im urwać punkty. Dodatkowo to właśnie Górnik wyeliminował ich ostatnio z fazy finałowej Mistrzostw Polski. W Mielcu trwa pełna mobilizacja.
Jednak nie wiadomo czy to wystarczy na świetnie dysponowanych Górników. Dotychczas zabrzanie uzbierali więcej punktów niż Orlen Wisła Płock i zajmują drugie miejsce w tabeli zbiorczej zaraz za PGE VIVE Kielce. Szczególnie dobrze funkcjonuje ich wysunięta obrona, na którą wiele drużyn nie potrafi znaleźć sposobu.
Stal Mielec – NMC Górnik Zabrze (piątek) 24.11.2017 r., godz. 18.00
Mecz na przełamanie
Meble Wójcik Elbląg i Wybrzeże Gdańsk, bo o nich mowa, bardzo potrzebują punktów, jeśli chcą zmniejszyć dystans punktowy do swoich przeciwników i liczyć się w walce o Finały 2018. Gospodarze nie wygrali meczu od 23 września. Ostatnio bardzo wysoko przegrali z Wisłą 29:17. W weekend przyjedzie do nich Wybrzeże, które boryka się ze sporymi problemami kadrowymi: Zabraknie między innymi Ramona Oliveiry czy Damiana Kostrzewy. Ostatnio Wybrzeże przegrało w Derbach Pomorza z MMTS Kwidzyn.
Meble Wójcik Elbląg – Wybrzeże Gdańsk (sobota) 25.11.2017 r., godz. 17.00
Sandra pogoni Kalisz czy MKS pogoni Sandrę?
Kamery NC + zawitają do Szczecina, gdzie miejscowa Sandra Spa Pogoń Szczecin zmierzy się z Energą MKS Kalisz. Mecz, w którym trudno wskazać faworyta. Pogoń jak i MKS dysponują podobnym potencjałem. Jednak jeśli chodzi o zdobycz punktową, to przyjezdni prezentują się dużo lepiej – kaliszanie zdobyli 14 punktów i wyprzedzają o dwie lokaty gospodarzy w tabeli pomarańczowej. Kadra Pogoni wie, że punktów muszą szukać właśnie w tych meczach, szczególnie że drużyny grają o cztery punkty!
Sandra Spa Pogoń Szczecin – Energa MKS Kalisz (niedziela) 16.11.2017 r.