Emmanuel Adebayor, były zawodnik m.in. Arsenalu Londyn oraz Realu Madryt, w rozmowie z portalem So Foot przyznał, że chciał popełnić samobójstwo. Wszystko przez członków swojej rodziny.
Adebayor pochodzi z Togo. Jako młody piłkarz wyjechał do Francji, a następnie do Anglii, gdzie zaczął robić prawdziwą karierę. Występował m.in. w barwach Arsenalu Londyn, Tottenhamu Hotspur czy Manchesteru City. Przez pewien czas występował również w Realu Madryt.
Gigantyczną pensję, która co miesiąc wpływała na konto Adebayora, piłkarz przeznaczał nie tylko na swoje uciechy. Zawodnik posiada w Afryce liczną rodzinę, a dzięki dobrym zarobkom mógł pomagać jej finansowo. W wywiadzie dla portalu So Foot Togijczyk przyznał jednak, że w pewnym momencie członkowie jego familii przestali interesować się nim jako człowiekiem, widzieli tylko pieniądze. Adebayor przyznał, że był traktowany jak bankomat przez co popadł w depresję. Zdradził również, że nawiedzały go myśli samobójcze.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Piłkarz wspomina, że gdy w okresie gry dla Tottenhamu zmagał się z poważną kontuzją, członkowie jego rodziny telefonowali do niego ws. kolejnych przelewów, ale żaden z nich nie zapytał, jak się czuje.
Adebayor, który aktualnie reprezentuje barwy tureckiego Basaksehiru, przyznał, że bardzo często zmienia numery telefonów po to, by rodzina nie mogła się z nim kontaktować.
O relacjach piłkarza z rodziną wiele mówi informacja sprzed trzech lat, gdy okazało się, że Adebayor został wyklęty przez swoją matkę. W kulturze afrykańskiej oznacza to największą zniewagę i pogardę dla drugiego człowieka.
źródło: angielskieespresso.pl
Fot. Wikimedia/Roger Gorączniak