Zatrzymanie przez policję znanej piosenkarki Doroty R. był jednym z głównych tematów wczorajszych serwisów informacyjnych. Po kilku godzinach wokalistka została zwolniona za poręczeniem. Całą sytuację postanowiła skomentować w mediach społecznościowych. Jej wpis dolał jeszcze oliwy do ognia.
Dorota R., została dzisiaj aresztowana przez policję i przewieziona do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Tam usłyszała zarzuty, za które grozi jej kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Chodzi o sprawę przeciwko m.in. Emilowi S., Jackowi M., podejrzanym o nakłanianie innych, ustalonych w sprawie osób do zmuszania Emila H. do określonego zachowania poprzez kierowanie wobec niego gróźb bezprawnych. – informował rano rzecznik prokuratury, Łukasz Łapczyński. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Wczoraj tuż po godzinie 16 piosenkarka opuściła prokuraturę. Śledczy zastosowali wobec niej 100 tys. zł poręczenia majątkowego i zakaz opuszczania kraju. Oprócz tego Dorota R. otrzymała również zakaz zbliżania się do jej byłego narzeczonego Emila Haidara.
Czytaj także: Dorota R. już na wolności! Są dalsze kulisy zatrzymania. Dlaczego trwało aż 4 godziny?
Piosenkarka nie omieszkała jednak skomentować całej sytuacji w mediach społecznościowych. Jej wpis był wprost wymierzony właśnie w byłego narzeczonego. Kochanie, ty też masz coś z uchodźcy. Uchodzisz za idiotę. – brzmi napis na opublikowanej przez nią grafice. Z pozdrowieniami dla ex. zapraszam w piątek na koncert ,muzyka łagodzi obyczaje ,może arabskie też. – napisała nie pozostawiając wątpliwości do kogo przede wszystkim zaadresowany jest jej post.
Jej wpis wywołał kolejne kontrowersje. Oprócz głosów poparcia dla znanej piosenkarki, nie zabrakło również krytyki. Niektórzy uważają, że ten wpis również kwalifikuje się do postawienia jej kolejnych zarzutów. Tym wpisem Dorota R. powinna dostać kolejny prokuratorski zarzut. Tym razem podżegania do nienawiści rasowe – pisze jedna z internautek.
Źródło: wmeritum.pl; rmf24.pl; instagram.com
Fot.: wikimedia/Jakub Kocój Kubakocoj