W belgijskim kościele ukrzyżowano… krowę. Kontrowersyjny „artysta” tłumaczy, co chciał przekazać!

W ostatnim czasie coraz częściej pojawiają się w różnych miejscach kontrowersyjne obrazy, rzeźby czy przedstawienia uderzające w Kościół katolicki. Tym razem do takiej sytuacji doszło w jednym z flamandzkich kościołów. 

Do całego zdarzenia doszło w miejscowości Borgloon w Belgii. W tamtejszej parafii św. Jana Chrzciciela flamandzki artysta, Tom Herck, postanowił umieścić kontrowersyjną rzeźbę. Przedstawia ona przybitą do krzyża… krowę. Całość zatytułowana została „Święta krowa” a sprawą mocno oburzeni są katolicy.

Jak tłumaczy Dries Goethals z organizacji Katholiek Forum, instalacja wprost obraża uczucia religijne i jest profanacją krzyża. – To skandal i profanacja krzyża. Myślę, że spokojnie można tutaj mówić o bluźnierstwie. Uczucia religijne nas, katolików, zostały obrażone. Nie będziemy spokojnie patrzeć na to, jak niszczone są wszystkie wartości w imię rzekomej sztuki – powiedział.

Czytaj także: O nierówności płci i gender, moim zdaniem

Jak Tom Herck tłumaczy obecność kontrowersyjnej rzeźby w kościele? Okazuje się, że ma ona zwracać uwagę na problem… marnowania żywności. Jego zdaniem tylko tak kontrowersyjne środki pozwalają na zwrócenie uwagi społeczeństwa na ważne problemy. Cóż, z pewnością jego „Święta krowa” zwróciła uwagę, ale trudno powiedzieć, czy ktokolwiek poza samym artystą widzi w rzeźbie apel o to, by nie marnować żywności.

#TomHerck #HollyCow quand l'art pousse à réfléchir… pic.twitter.com/RuDdqivelP

— BOLEN Pierre-Yves (@pierreyvesbolen) November 22, 2017

Czytaj także: Słoń stratował mężczyznę, który próbował zrobić mu zdjęcie. Nikt nie pomógł. Dramatyczne nagranie trafiło do sieci [WIDEO]

Źr.: Wprost.pl, Life Site, Twitter/BOLEN Pierre-Yves
Fot.: Pixabay/MichaelGaida, Twitter/BOLEN Pierre-Yves