Dobiegła końca słynna już akcja, w ramach której Tom Hanks otrzymał polskiego „Malucha”. Fiat 126p dotarł już do Los Angeles, gdzie aktor mógł się nim przejechać.
Cała sprawa ma już kilkumiesięczną historię. Zaczęło się od zdjęcia Toma Hanksa z Fiatem 126p, które stało się prawdziwym hitem w Internecie. Szczególną popularność zdobyło oczywiście w Polsce. Wkrótce potem podjęto decyzję, by samochód sprezentować aktorowi, przy okazji robiąc coś dobrego.
Zbiórką pieniędzy na auto zajęła się Fundacja Pomaluj mój świat. Postanowiono, że nadwyżka ze zbiórki na samochód dla Toma Hanksa zostanie przekazana na rzecz szpitala w Bielsku-Białej. Okazało się, że pieniędzy zebrano oczywiście więcej, tym bardziej, że w całą akcję włączył się również sam aktor. Ostatecznie udało się i wspomóc placówkę i oczywiście kupić „Malucha”.
Czytaj także: Tom Hanks chce pomóc polskim dzieciom [WIDEO]
Teraz samochód jest już w rękach Toma Hanksa. W Internecie pojawiło się nagranie przedstawiające pierwszą reakcję aktora na prezent, a także jego przejażdżkę po ulicach Los Angeles. Udostępnił je na Facebooku polski zwycięzca Rajdu Dakar, Rafał Sonik. Nagranie można zobaczyć poniżej.