Dziś w Sejmie, na wniosek Platformy Obywatelskiej, odbyła się się debata oraz głosowanie nad wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. Po wystąpieniu premier, która w bardzo ostrych słowach odniosła się do zachowania polityków opozycji, wyraźnie poruszony Jarosław Kaczyński wykonał wobec niej wymowny gest.
Głównym punktem dzisiejszych obrad sejmu było głosowanie nad konstruktywnym wotum nieufności dla rządu Beaty Szydło. W razie przyjęcia wniosku, nowym kandydatem na premiera miałby zostać Grzegorz Schetyna.
W głosowaniu udział wzięło 424 posłów. 168 głosowało za przyjęciem wniosku, 239 było przeciw, a 17 wstrzymało się od głosu, co oznacza, że Beata Szydło pozostaje na stanowisku.
Czytaj także: Beata Szydło ostra jak nigdy podczas wystąpienia w Sejmie. \"To obraża inteligencję Polaków\". Na sali krzyki! [WIDEO]
Wniosek popierany był przez kluby Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej i PSL. Przeciw natomiast był PiS oraz koło Wolni i Solidarni, któremu przewodniczy Kornel Morawiecki. Kukiz 15, zachował bierne stanowisko. Sam lider argumentował to tym, że już raz głosował za takim wnioskiem, a ponieważ wtedy został on odrzucony, to nie widzi sensu kolejnego głosowania nad tym samym, w tym samym układzie sił w parlamencie.
Przed głosowaniem ostre przemówienie wygłosiła Beata Szydło.
Ten wniosek jest stekiem kłamstw i oszczerstw wobec polskiego rządu. Jest wnioskiem, który nie tylko obraża inteligencję Polaków, ale i zabiera czas Wysokiej Izbie, bo jest dużo więcej ważnych spraw, którymi powinniśmy się zajmować – zaczęła z wysokiego „C” szefowa polskiego rządu.
Ten wniosek został złożony przez grupę polityczną, z której wywodzą się posłowie, którzy w Parlamencie Europejskim głosowali przeciwko Polsce – dodała, a jej wypowiedź przerwały krzyki polityków PO, które ustały dopiero po interwencji wicemarszałka, Joachima Brudzińskiego.
Chociażby z tego powodu nie warto nad tym wnioskiem dyskutować. Nie wyobrażam sobie, jak można być reprezentantem polskiego państwa i głosować przeciwko swojej Ojczyźnie – kontynuowała Szydło. Zastanawiam się, dlaczego takie wnioski się pojawiają. Dlaczego cały czas komuś zależy, żeby destabilizować sytuację w Polsce? – pytała szefowa rządu.
Po zakończeniu przemówienia Beata Szydło została nagrodzona przez swoje środowisko polityczne brawami. Skandowano również: „Beata! Beata!”. Kiedy premier wróciła na swoje miejsce, podszedł do niej wyraźnie poruszony Jarosław Kaczyński, który wycałował i uściskał Beatę Szydło.
#WotumNieufności
Miłe to?????
– Beata, Beata, Beata…. ???? pic.twitter.com/HyoQhNS2WK— PikuśPOL (@pikus_pol) 7 grudnia 2017
Źródło: Twitter.com/Pikus_pol, wMeritum.pl