Paweł Kukiz był gościem Roberta Mazurka w dzisiejszej porannej rozmowie na antenie RMF FM. Lider Kukiz’15 komentował zmiany w ordynacji wyborczej, które planuje wprowadzić Prawo i Sprawiedliwość. Nie krył przy tym zdenerwowania.
Jednym z tematów rozmowy Mazurka z Kukizem były zmiany w ordynacji wyborczej, które planuje wprowadzić PiS. Lider Kukiz’15 opowiada się zdecydowanie przeciwko takiemu pomysłowi.
Polacy zwrócą uwagę na ordynację wyborczą za kilka lat, gdy się okaże, że przywożą w teczkach pierwszych sekretarzy, takich naczelników miast i gmin itd. Wtedy się dowiedzą. Dowiedzą się, kiedy będą mieli ochotę np. wystartować w wyborach samorządowych, a okaże się, że nie mogą. Będą mogli, ale pod warunkiem, że zapiszą się do partii. Do jednej z dwóch partii! – mówił.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Kukiz dodał, że jeżeli PiS faktycznie przeprowadzi swoją reformę, wówczas obywatele, którzy zechcą wystartować w wyborach samorządowych będą zmuszeni do zapisania się do PiS lub PO. Propozycje sposobu wybierania przedstawicieli, które daje w tej chwili PiS doprowadzą do dualizmu, do dwupartyjności w Polsce – tłumaczył poirytowany lider Kukiz’15.
W tym momencie wypowiedź Kukiza przerwał Mazurek, który zapytał, co w takiej sytuacji zamierzają zrobić posłowie Kukiz’15. A co ja mogę zrobić proszę Pana? Z czołgiem wyjechać na ulicę? – odparł zdenerwowany i zrezygnowany Paweł Kukiz.
[?] Lider @Kukiz15 Paweł @pkukiz w #RozmowaRMF o ordynacji: Co ja mogę zrobić? Czołgiem na ulicę wyjechać? @RMF24pl pic.twitter.com/3j4SrIXkwA
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 7 grudnia 2017
źródło, fot: Twitter/RMF FM