Hanna Lis, była dziennikarka Telewizji Polskiej, skomentowała decyzję Komisji Europejskiej, która postanowiła uruchomić wobec Polski procedurę prawną dotyczącą artykułu 7.1 Traktatu o Unii Europejskiej. Jej zdaniem głównym winowajcą takiego stanu rzeczy jest Prawo i Sprawiedliwość.
Aby udowodnić swoją tezę dziennikarka użyła nietypowego porównania. Jej zdaniem cała sytuacja jest podobna do… przemocy rodzinnej. Mąż bije żonę, matka znęca się nad dzieckiem, ale winny jest sąsiad, bo doniósł na policję? Dość obłudy! CAŁĄ winę za #Artykuł7 ponosi PiS i osobiście Jarosław Kaczyński – napisała w serwisie Twitter.
Lis dodała, że wina Jarosława Kaczyńskiego polega na tym, że to „na jego zlecenie w Polsce jest łamane prawo”. Widzi to Europa, widzą USA. Pobudka Polsko – dodała.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Wpis Hanny Lis związany jest z zarzutami polityków PiS, którzy twierdzą, że wpływ na decyzję Komisji Europejskiej mieli przedstawiciele PO, którzy nieustannie lobbowali za ukaraniem Polski. Nie bez znaczenia było również zachowanie części europosłów tego ugrupowania, którzy poparli rezolucję Parlamentu Europejskiego przeciwko naszemu państwu.
Mąż bije żonę, matka znęca się nad dzieckiem, ale winny jest sąsiad, bo doniósł na policję? Dość obłudy!CAŁĄ winę za #Artykuł7 ponosi PiS i osobiście Jarosław Kaczyński, bo to na jego zlecenie łamane jest w Polsce prawo. Widzi to Europa, widzą USA. Pobudka Polsko. pic.twitter.com/hbzCIzfWNM
— Hanna Lis (@hanna_lisowa) 21 grudnia 2017
źródło: Twitter/Hanna Lis
Fot. TVP screen