Filip Chajzer, znany dziennikarz i reporter TVN, opublikował na swoim profilu społecznościowym wpis, w którym podzielił się z fanami pewną sytuacją, którą zaobserwował podczas zakupów w sklepie odzieżowym. I co wy wiecie o cebuli… – napisał.
Świąteczne szaleństwo rozgorzało na dobre. Sklepy oraz galerie handlowe oblegane są przez klientów, którzy toczą między sobą prawdziwe boje. Jedną z takich sytuacji opisał na swoim Facebooku Filip Chajzer.
I co wy wiecie o cebuli… Myślę sobie stojąc w kolejce do kasy w sklepie z kurtkami za Panem, który właśnie wykonał podwójnego axla i potrójnego tulupa w turnieju o puchar giełdy na Broniszach – napisał we wstępie swojego wywodu.
Czytaj także: O Braciach Figo Fagot trochę inaczej
Dalej jest jeszcze lepiej. Okazało się bowiem, że ów mężczyzna dokonał zakupu damskiej kurtki za 900 złotych, ale… poprosił kasjerkę o „delikatną” korektę ceny na metce. Damska kurtka, którą kupuje kosztuje 900 PLN. I teraz się zaczyna. – Proszę Pani… Czy mogłaby Pani przyczepić do tej kurtki metkę od tamtej czarnej za 2900 PLN i zamazać cenę, ale tak żeby prześwitywała…? – opowiada dziennikarz.
K U R T Y N A – podsumował.
źródło: Facebook
Fot. Wikimedia/DJ Myszak