Potężnym nokautem zakończyła się pierwsza walka podczas KSW 41, która rozgrywana jest w katowickim Spodku. Gracjan Szadziński pokonał Macieja Kaziczkę w ostatnich sekundach pierwszej rundy.
Pierwsza walka KSW 41 to doskonały przykład tego, że zawsze warto walczyć do końca. Przez większość pierwszej rundy wydawało się bowiem, że to Gracjan Szadziński jest w większych opałach podczas pierwszej rundy. Rywal sprowadził go na matę i wymierzył mu serię ciosów.
Przez większość pierwszej rundy to Maciej Kaziczka wydawał się bardziej rozluźniony. Jednak stopniowo zaczął on tracić siły. Gdy już wydawało się, że zawodnicy czekają na koniec pierwszej rundy, to Szadziński przypuścił atak.
Na zaledwie kilka sekund przed końcem pierwszej rundy wyprowadził on potężny cios, który powalił Kaziczkę na deski. Gracjan Szadziński wyprowadził jeszcze kilka uderzeń i sędzia zakończył walkę.
Szadzinski scores a big KO late in the first round of the opening bout of the night. What a way to kick-off #KSW41! pic.twitter.com/uI2DizRKlA
— KSW (@KSW_MMA) 23 grudnia 2017
Czytaj także: Poznaliśmy kolejnego zawodnika, który wystąpi na KSW 42. Fani będą zachwyceni!