Paweł Babicki to Polak, który stał się ulubieńcem fanów narciarstwa na całym świecie. Wszystko za sprawą zjazdu, jakiego dokonał w Bormio
Trasa w Bormio jest niezwykle trudna, a konkurs zaliczany był do klasyfikacji Pucharu Świata. Paweł Babicki był jedynym Polakiem, który stawił się na trasie zjazdu. Nikt nie spodziewał się, że stanie się największym bohaterem zawodów.
Po zaledwie kilkuset metrach zjazdu, Babickiemu odpięła się bowiem jedna z nart. W takiej sytuacji powinien oczywiście przerwać zjazd. On jednak zamiast się zatrzymać, postanowił… przejechać całą trasę na jednej narcie. Zajął oczywiście ostatnie miejsce, ale to nie ma znaczenia. Stał się bowiem bohaterem fanów sportu na całym świecie, a zgromadzona na miejscu publiczność nagrodziła go gromkimi brawami.
Trzeba przyznać, że wyczyn Polaka jest naprawdę niezwykły. Sama jazda na jednej narcie wymaga nie lada umiejętności, a w przypadku tak trudnej trasy jak Bormio jest to wykonalne jedynie dla najlepszych narciarzy.
Wyczyn Polaka można zobaczyć poniżej.
Une descente sur deux skis, c’est trop facile et ça, le Polonais Pawel Babicki l’a parfaitement compris…
Suivez la Coupe du monde de ski alpin sur https://t.co/LFEbjeFQPt pic.twitter.com/jGHoZnmvbV
— Eurosport.fr (@Eurosport_FR) 28 grudnia 2017
Czytaj także: Kwalifikacje TCS w Oberstdorfie: Piątka Polaków w konkursie głównym