Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Nowoczesnej, podczas rozmowy przeprowadzonej na antenie rozgłośni TOK FM skomentowała wizytę Mateusza Morawieckiego na Węgrzech.
Mateusz Morawiecki spotkał się na Węgrzech z premierem Viktorem Orbanem. Rozmowy polityków przebiegały w bardzo ciepłej atmosferze, a po ich zakończeniu w mediach dominowały komentarze akcentujące przyjaźń polsko-węgierską.
Innego zdania jest Joanna Scheuring-Wielgus, która na antenie radia TOK FM zadrwiła z tych wypowiedzi. Co według niej łączy Polskę i Węgry? Jedyne co nas łączy z Węgrami, to wspólny interes w łamaniu demokracji – powiedziała.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Posłanka dodała również, że w jej ocenie Mateusz Morawiecki nie jest samodzielnym premierem, a wiara w zapewnienia Węgrów, iż nie poprą uruchomionego przez Komisję Europejskę art. 7, to stąpanie po cienkim lodzie.
Mateusz Morawiecki jest innym premierem niż Orban. Morawiecki jest pudrowany. Został naznaczony i nie jest osobą decyzyjną. Z Orbanem szefowie państw europejskich jednak rozmawiają. Jestem przekonana, że jak dojdzie od głosowania to będzie podobna sytuacja jak przy wyborze Tuska (Węgrzy poparli byłego premiera naszego kraju w walce o kolejną kadencję szefa Rady Europejskiej – przyp. red.) – oświadczyła.
źródło: TOK FM
Fot. Wikimedia/Adrian Grycuk