Do tragicznego wypadku doszło w miejscowości Święte w powiecie świeckim. Samochód nauki jazdy zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka TIR-em. W pojeździe było dwóch kursantów, którzy zginęli na miejscu. Instruktor w stanie krytycznym trafił do szpitala. Lekarze walczą o jego życie.
O godz. 17.10 w miejscowości Święte w powiecie świeckim, kierujący toyotą zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z nadjeżdżającym manem – powiedział „Faktowi” asp. szt. Marek Rydzewski z policji w Świeciu.
Policjanci na razie nie ujawniają szczegółów śledztwa. „Fakt” zauważa, że droga, na której doszło do wypadku jest w remoncie i jest wiele zwężeń. Nie wiadomo jednak, czy to była przyczyna wypadku.
Samochód nauki jazdy prowadził 18-letni Bartek. W toyocie yaris znajdował się jeszcze drugi kursant, 34-letni Łukasz, któremu wkrótce miało narodzić się dziecko. Obydwaj zginęli na miejscu. Poważne obrażenia odniósł również instruktor, który w stanie krytycznym trafił do szpitala. Kierowcy TIR-a nic się nie stało.
To miała być ostatnia lekcja kursantów przed egzaminem na prawo jazdy. Niestety zakończyła się tragedią.
Źródło: fakt.pl
Fot. pixabay.com