Poseł PSL Mieczysław Baszko opuszcza swój klub parlamentarny – taką informację podał dzisiejszy „Fakt”. Z prostej kalkulacji wynika, że jeśli taki scenariusz zostałby zrealizowany, wówczas oznacza to rozpad klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego. Tymczasem okazuje się, że Ludowcy mogą mieć wyjście awaryjne.
W piątek media zelektryzowała wiadomość, która pojawiła się w „Fakcie”. Dziennik ustalił, że Mieczysław Baszko może opuścić klub PSL. Poseł miał o tym poinformować w czwartek, jednak ostatecznie tego nie zrobił i sytuacja w dalszym ciągu pozostaje otwarta.
Problemy klubu PSL mogą być wynikiem działań polityków PiS, którzy kuszą kolejnych parlamentarzystów do opuszczania swoich frakcji. Przykładem, że niekiedy się to się udaje może być Andżelika Możdżanowska. Posłanka w lipcu opuściła PSL, a po kilku miesiącach została wiceministrem rozwoju oraz pełnomocnikiem rządu ds. małych i średnich przedsiębiorstw.
Jednak przypadek posła Baszko niesie za sobą jeszcze inną, przykrą dla Ludowców, konsekwencję. Ponieważ klub parlamentarny obecnie liczy zaledwie 15 posłów, to każde opuszczenie jego szeregów oznacza rozpad. Jeśliby do tego doszło, wówczas byłby to pierwszy przypadek w historii III RP, kiedy PSL zostałby bez klubu parlamentarnego.
Czytaj także: Poseł Mieczysław Baszko przechodzi do Porozumienia Jarosława Gowina. Klub PSL przestanie istnieć?
Plan B
Możliwość przejścia posła Baszko do klubu PiS potwierdził nawet wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Jednak władze partii uspokajają: „pogłoski o końcu klubu są mocno przesadzone”. Okazuje się, że spokój w PSL może być spowodowany zaawansowanymi rozmowami z innymi parlamentarzystami ws. przystąpienia do Polskiego Stronnictwa Ludowego.
O kim mowa? O kole Unii Europejskich Demokratów. Patryk Michalski, dziennikarz RMF FM podał, że nieoficjalnie mówi się, że czterech posłów: Stefan Niesiołowski, Michał Kamiński, Stanisław Huskowski i Jacek Protasiewicz, może dołączyć do klubu. Z informacji dziennikarza wynika, że Ludowcy rozmawiają dodatkowo z dwoma innymi.
PSL raczej spokojne o istnienie klubu. Niebawem może ich wzmocnić 4 posłów z #UED, nieoficjalnie: trwają również rozmowy z dwoma innymi. Baszko za odejście od ludowców był ponoć kuszony stanowiskiem pełnomocnika rządu ds. Wschodu. @RMF24pl
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) 19 stycznia 2018
– Jest scenariusz awaryjny – mówią tajemniczo ludowcy ale nie chcą ujawnić szczegółów do czasu kiedy Baszko nie zadeklaruje się ostatecznie. A Baszko teraz zaczął się wahać. Ależ targ odbywa się w tej chwili w sejmowych kuluarach.
— Burzynska Agnieszka (@BurzynskaAga) 19 stycznia 2018