26 stycznia na wspólnej konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej poinformowano, że partie zamierzają zbudować koalicję na wybory samorządowe. Liderzy formacji opozycyjnych przekonują, że zbliżające się wybory mogą mieć decydujące znaczenie dla przyszłości Polski.
Po wielomiesięcznych spekulacjach Platforma Obywatelska i Nowoczesna zdecydowały się połączyć siły w związku z nadchodzącymi wyborami samorządowymi. W piątek, podczas konferencji w Sejmie, liderzy partii opozycyjnych poinformowali, że powstanie koalicja.
„Wybory do sejmików, które są solą tych wyborów, są czymś najważniejszym, bo piszą mapę polityczną polskich województw” – ogłosił Grzegorz Schetyna. Szef Platformy Obywatelskiej nie ukrywa, że decyzja jest ukłonem w kierunku wyborców. Natomiast budowana obecnie koalicja jest nadal otwarta na przedstawicieli innych środowisk.
„Jesteśmy zdecydowani na współpracę, jesteśmy przekonani, że to jest droga, która połączy nasze ugrupowania, odpowie też na oczekiwania wyborców naszych partii, a także da szansę nam zbudować wspólny program. Zbudować taką formację, taką formułę koalicyjną, która będzie otwarta dla innych partii i środowisk” – dodał Schetyna.
Czytaj także: Platforma Obywatelska i Nowoczesna łączą siły. Ujawniono wspólną nazwę na wybory!
.@Platforma_org i @Nowoczesna zawiązują koalicję na wybory samorządowe. RT ? ?@SchetynadlaPO @KLubnauer #ZjednoczonaOpozycja pic.twitter.com/JLhPjOdDxk
— Platforma NEWS✌️?? (@NewsPlatforma) 26 stycznia 2018
Archipelag wolności
W podobnym tonie wypowiedziała się również Katarzyna Lubnauer. Liderka Nowoczesnej podkreśla, że walka o samorządy ma fundamentalne znaczenie nie tylko dla opozycji, ale również dla przyszłości Polski. W tym kontekście zdecydowała się na niecodzienne porównanie.
„Wspólnie z Grzegorzem Schetyną zdecydowaliśmy o budowie podmiotowej koalicji Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej, otwartej na inne podmioty, na wybory do sejmików wojewódzkich. Samorząd to ostatni archipelag wolności. Powołujemy zespół organizacyjny do przygotowania programu i umowy koalicyjnej” – napisała na Twitterze Katarzyna Lubnauer.