Paweł Kukiz już niejednokrotnie zamieszczał w mediach społecznościowych wpisy, które w żartobliwy sposób odnosiły się nie tylko do sytuacji politycznej, ale również do innych sfer działania państwa. Tym razem postanowił zamieścić relację ze swojej podróży pociągiem.
Zła sytuacja od lat panująca w PKP urosła już do rangi stereotypu. Jednak jest w nim wiele prawdy, co postanowił potwierdzić Paweł Kukiz. Polityk zamieścił na swoim profilu na Facebooku dwie fotografie z jego podróży pociągiem. Nie obyło się bez przepełnionego ironią kąśliwego komentarza.
Kukiz poinformował, że podróżuje pociągiem na linii Tychy-Warszawa. Podróż raczej nie jest zbyt komfortowa, bo na zdjęciach widzimy polityka siedzącego w korytarzu na podłodze. Zresztą nie jest w tym odosobniony, bo na drugim zdjęciu widzimy cały korytarz w wagonie, który jest przepełniony stojącymi pasażerami.
„Podróżne bydło”
Pozdrowienia z ekscytującej podróży na trasie Tychy-Warszawa. – rozpoczął swój wpis Kukiz. Polityk podkreślił, że warunki podróży są bardzo niekomfortowe. Pociąg jest przepełniony. PKP nie przewidziało, ze w jednych rejonach kończą sie ferie a w innych zaczynaja i nie dalo ani dodatkowych wagonow ani pociągów. – kontynuuje.
Czytaj także: Londyn był dla nas wojenną Mekką...[część druga]
Dalej Paweł Kukiz pozwolił sobie na bardzo kąśliwą ironię. W związku z tym podróżne bydło (w tym ja) koczujemy we wspolnocie na korytarzach(ja mam ekskluzywna jedynkę kolo kibla) i chwalimy Pana (tego od PKP). Alleluja! Amen – pisze były muzyk.
„#metoo”
Jak dodaje, pociąg, w którym przebywa wcale nie jest wyjątkiem pod względem liczby pasażerów. W tym poprzednim pociagu i następnym tez brak miejsc i ledwie sie człowiek przeciska… – dodał. Wpis podsumował popularnym hashtagiem „metoo”, który był wykorzystywany przez ofiary molestowania seksualnego.
Źródło; Fot.: Facebook/Paweł Kukiz