Z okazji Tłustego Czwartku Polska Policja zamieściła na Twitterze specjalny wpis. W nietypowym apelu funkcjonariusze zachęcają do… jedzenia pączków. Wszystko ze względów bezpieczeństwa.
Tłusty Czwartek to tradycyjnie ostatni czwartek karnawału. Już w przyszłą środę w Kościele katolickim rozpocznie się Wielki Post. Tłusty Czwartek związany jest tradycyjnie z jedzeniem pączków. Według niektórych, w ten dzień należy zjeść przynajmniej jednego pączka, by później wiodło się w życiu.
Z okazji lubianego przez wszystkich święta Polska Policja postanowiła zamieścić w mediach społecznościowych nietypowy apel. Jak przekonuje, zjedzenie pączka sprawi, że będziemy… bardziej bezpieczni.
Legendy mówią, że szczupłą osobę łatwiej porwać. Bądź bezpieczny, zjedz pączka! Niech tłuszcz będzie z Wami… – czytamy na Twitterze.
Czytaj także: Tłusty czwartek 2019. Kiedy wypada w tym roku?
Legendy mówią, że szczupłą osobę łatwiej porwać. Bądź bezpieczny, zjedz pączka! Niech tłuszcz będzie z Wami… ?? pic.twitter.com/KqjFsm5cUO
— Polska Policja ?? (@PolskaPolicja) 8 lutego 2018
Ile pączków zjadamy w tłusty czwartek?
Według szacunków z ubiegłych lat, w tłusty czwartek statystyczny Polak zjada przeciętnie 2,5 pączka. Tradycja jedzenia pączków w tłusty czwartek zadomowiła się w Polsce w XVII w. Tradycyjnym nadzieniem polskich pączków od wieków jest dżem lub marmolada różana, rzadziej wiśniowa.
W ofercie cukierni w ostatnich latach pojawiły się słodkości m.in. z nadzieniami czekoladowymi, adwokatowymi, morelowymi, toffi. Na zewnątrz specjały są oblewane różnokolorowymi masami, jednak wciąż najwięcej jest pączków lukrowanych lub posypanych cukrem pudrem.
Źródło: Twitter.com. Wprost.pl
